Temat: Wysoki poziom testosteronu u kobiet

Tak się zastanawiam na wysokim poziomem testosteronu. Nazywa się go "męskim horonem" ale jak wiadomo jest niezbędny także u kobiet.
U mnie poziom jest podwyższony i lekarze cały czas go zbijają, ostatnio brałam leki, które miały cały szereg skutków ubocznych (odstawiłam je) i zastanawiam się czy naprawdę trzeba ten testosteron obniżać?
Miałam kiedyś sporo owłosienia ale pozbyłam się go laserem, trądzik też wyleczyłam i to właściwie tyle... W mojej rodzinie wszystkie kobiety mają dużo włosów na całym ciele, mama, babcia, kuzynki, ciotki - wszystkie, nawet blondynki mają ciemne czupryny na rękach i nogach. Przypuszczam, że to przez te "hormony męskie" ale oczywiście we wcześniejszych pokoleniach nikt takich rzeczy nie badał. Mimo to jakoś wszystkie żyją zdrowo, długo (prababcia i kilka starych ciotek dożyło ponad 90 lat, kilka 80-kilku latek nadal żyje i mają się dobrze :) ), mają dzieci i nic im szczególnie nie jest.


Czy nie może być po prostu tak, że te ustalone normy nie do każdego muszą pasować? Czy nie można mieć po prostu czegoś więcej/mniej i żyć z tym sobie spokojnie? Przecież każdy organizm jest inny, a skoro nie ma żadnych problemów ze zdrowiem, to czy naprawdę trzeba stawać na głowie, brać jakieś silne lekarstwa, ingerować w równowagę orgaizmu tylko po to, żeby cyferki pasowały do statystyk? Czy powinno się leczyć człowieka czy wyniki badań?
Jak wy myślicie?

((zaczęłam pisać o testosteronie a wyszedł mi z tego temat niemalże filozoficzny ;) ))

podobno od nadmiaru testosteronu wypadają też wlosy, u Ciebie z tym ok?

to zalezy jaki efekt nnadmiar testosteronu ma na twoj organizm, jesli np. nie miesiaczkujesz regularnie, to jednak trzeba cos z tym zrobic.

Włosy to bym mogła na peruki sprzedawać. Za każdym razem jak idę do fryzjera to przez całą wizytę słucham jakie to niesamowite gęste włosy i co tu z nimi zrobić, jak je ściąć...

Miesiączki miałam nieregularne, teraz jestem na antykoncepcji więc trudno powiedzieć ;)

ale jaki to ma wpływ na Ciebie ta podwyzszona ilośc - wieksze owłosienie na ciele ?!

izabelalalka785 napisał(a):

ale jaki to ma wpływ na Ciebie ta podwyzszona ilośc - wieksze owłosienie na ciele ?!

Miałam duże owłosienie, ręce, nogi ,brzuch - ale potraktowałam to laserem z 8-9 lat temu i nic już nie mam. Tzn. jakis tam włosek pojawi się tu i ówdzie (np. na brodzie), to go sobie wyrwę pesetą i tyle. Zupełnie nie stanowi to dla mnie problemu.

Oooo kurcze, ale Ci zazdroszczę że Ci to nie przeszkadza :P 

Czytałam gdzieś też że przy zmianach hormonalnych, włosy nawet po laserze mogą odrastać a u Ciebie przez te 9 lat serio nic? Zazdroszczę :))) A czy ten testosteron masz lekko podwyższony czy faktycznie mega duży? 

Takie tam pojedyncze włoski by ci przeszkadzały? Nikt tego nawet nie widzi. Mam pęsetę przy lustrze, jak coś wyczuję, to od razu wyrwę, zajmuje to całe 2 sekundy :) Raz jak wyjechałam w  góry na dwa tygodnie bez pęsety to rzeczywiście mi to zaczęło przeszkadzać, ale normalnie to nie :)


Miałam bodajże 8 albo 9 zabiegów laserem (uda, poladi, brzuch), takie uparte te włosy były i nie, przez te wszystkie lata nic nie odrasta. Łydki od 15 lat depiluję woskiem / depilatorem i teraz te włosy odrastają takie cieniutkie, jasne, delikatne, że też je ledwo widać. W sumie na rękach trochę jeszcze mam, ale też je czasem woskiem wyrywam, dzięki czemu robią się słabsze i są bardzo jasne, więc nauczyłam się je lekceważyć. Podsumowując: owłosienie nie stanowi dla mnie problemu.
(Kiedyś z mężem rozmawiałm na temat depilacji i włosów u kobiet, spojrzał na mnie wielce zdziwiony i stwierdził: no ale to przecież normalne, że ludzie mają włosy :) )


Nie pamiętam dokładnie ile testosteron był podwyższony, bo przez ostatnie kilka lat nawet nie widziałam wyników badań (mam kontrole raz do roku), lekarka je ma u siebie. Początowo był znacznie powyżej normy, ale jaka to była dokładnie liczba już nie pamiętam.

Rozumiem, ja mam gorzej moje włosy są ciemne i na przykład mam takiego skurczybyka na brodzie jeden jedyny który mimo że go wyrywam to mi uparcie odrasta :P Resztę muszę jechać woskiem, szczerze mówiąc opierałam się przed laserem bo pomyślałam że moje huśtawki z hormonami zburzyłyby cały efekt ale dałaś mi nadzieję :D:D:D

Wyczytałam że zbyt wysoki poziom testosteronu może osłabiać organizm powodować raka sutka i błony śluzowej macicy, oraz przerost endometrium. Nie mam pojęcia ile w tym prawdy, ale może faktycznei z jakiegoś powodu lekarz chciał zbić Ci go w dół

ak rak sutka i błony śluzowej macicy. Powoduje też rozrost endometrium, czyli błony śluzowej wyściełającej macicę.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/anatomia/Jak-testosteron-wplywa-na-organizm-kobiety-i-mezczyzny_36125.html

a mialas badane inne hormony? tylko testosteron masz podwyższony? wiesz z czego pochodzi ten nadmiar androgenow? jezeli nie masz żadnych objawów to moze i nie warto leczyc, ale mialaś nieregularne miesiaczki to przeciez nie bylo to bez powodu.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.