Temat: szpital

dziewczyny właśnie się dowiedziałam że od 3 stycznia osadzają mnie w szpitalu na 3 dni. niby niedużo ale chciałam się dowiedzieć (biorąc pod uwagę że to szpital dla dzieci i młodzieży) o 3 sprawy. jak w szpitalu jest:
a) z pokojami (mogą mnie wsadzić nawet do 5 latków biorąc pod uwagę że mam 17?)
b) łazienką (????)
c) jedzeniem - co zazwyczaj podają, słyszałam, że to jest w ogóle nie do przełknięcia, więc pewnie rodzina będzie mi przynosić jakieś żarełko ale wiadomo lodówki tam raczej nie ma więc pewnie będą to głównie owoce i warzywa :/
Dukan, SB, 1000 kalorii, MŻ i ogólnie WSZYSTKIE diety odchudzające są beznadziejne w porównaniu z szpitalem. Ja leżąc tam niecałe pięć dni schudłem ..... 6 kg, a wcale się nie głodziłem. Nawet dowożone posiłki mnie nie uratowały. Słyszałem, że dzienne żywienie w szpitalu kosztuje 5 PLN, a w więzieniu 20 PLN. Niedawno ktoś stwierdził z czarną ironią, że jest także gdyż ze szpitala wychodzi się często na cmentarz, a z więzienia na wolność, więc trzeba mieć siłę jeszcze pobroić. Jedzenie szkoda gadać - obiad to gulasz z może 50 g mięsa, kolacja góra chleba (z 10, jeśli nie więcej kromek) + dwa mini plasterki jakiejś tłustej wędliny, rano zmielone oczy, narządy płciowe, krowie wymiona i Bóg jeden wie co jeszcze czyli parówka. Codzienne na obiad to samo.  Warzyw śladowe ilości w postaci obiadowej sałaty ze śmietaną, a o owocach nie mówiąc.Dobrze, że wyszedłem w piątek, bo strach wiedzieć co wteyd na obiad podawali ...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.