Temat: Krew z migdałka

a od czego to macie?  Ja mam przewlekłe zapalenie migdałków i też pewnie mam takie coś  ale do laryngologa w środe ide

tak szczerze mówiąc to ja słyszałam, że tego nie powinno się usuwać, kulki same "wychodzą" z kraterów (z dziur w migdałach), krew powinna Ci sama przestać lecieć, pomyśl o wycięciu mogdałów, skoro masz z nimi takie problemy. Ja jestem 2 lata po usunięciu- zero chorób :)

Problem w tym,że one mi same nie chcą wyjść,są tam zagnieżdżone i koniec.Nieprzyjemnego zapachu z ust nie zauważyłam,ale jest to męczące.Nad usunięciem też myślę,ale się boje:D

Ja mam to samo :/ białe, śmierdzące grudki i też je usuwam, i często krew się pojawia, też myślałam nad usunięciem ale ja to tchórz jestem :P skierowanie na usunięcie ósemek leży w szufladzie od roku :P

widzę, że nie jestem z tym problemem sama... To strasznie uciążliwe i krępujące, przez przykry zapach z ust mam problem z nawiązywaniem kontaktów... Najgorszej jest rankiem, oddech jest porażający... :( Tylko, że ja dodatkowo nie potrafię usuwać grudek. W jaki sposób to robicie ? ja, kiedy otworzę usta, nawet nie widzę żadnego osadu na migdałkach, choć czuję, że coś tam "siedzi" i mnie drażni. 

Przeczytałam kiedyś, że płukanie ust wodą z dodatkiem wody utlenionej pomaga, sama to robię, ale nie zauważyłam żadnej poprawy.

chyba ze mną jest coś nie tak, nie potrafię przeprowadzić tego zabiegu ;/

a ja byłam u laryngologa Badał mi uszy nos i migdały dotykał je jakimś przyrządem i mòwi że są powiększone i duże ale nie usuwać ich. Nic mi nie przepisał i powiedział że wszystko ok. To już nie wiem od czego miałam te bóle kolan;/ a  niby te migdały miały być przyczyną i myslalam Ze beda do usunięcia..