© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 kwietnia 2014, 16:51
Jutro mam zabieg usuwania ósemki (dolnej). Czekałam na ten dzień prawie 2 miesiace, bo nie było wolnych miejsc. Słyszałam, że nie można w ten dzień miec okresu. Według moich obliczeń okres miałabym dostać za 4 dni. Niestety dostałam go dziś i nie wiem co robić? Przekładac wizytę i czekać kolejne 2 miesiące (a może znowu mi wypadnie "ten" dzień), czy iść jutro? Czytałam w insternecie, różne opinie na ten temat i jedni mówią, że okres może wywołac krwotok (hmm?) inni piszą, że to nie ma wpływu na przebieg zabiegu. Ktoś, coś wie na ten temat?
6 kwietnia 2014, 17:09
dubel
Edytowany przez desperacjawoczach 6 kwietnia 2014, 17:10
6 kwietnia 2014, 17:10
A dlaczego więcej nie chcesz?Zapytaj się dentysty. Ja miałam w czasie i więcej nie chce
chociaż miałam końcówkę okresu (minimalna ilość), to po paru godzinach zaczęło się ze mnie nieźle lać, brzuch wykręcało jak nigdy i omdlewałam
6 kwietnia 2014, 17:34
Miałam 2x zabiegi. Nie bez powodu pytają, jest to jedno z przeciwwskazań do wyrywania zębów. Podczas miesiączki kobiety mają zmniejszoną krzepliwość krwi. Krwawienie podczas zabiegu, krwawienie po zabiegu, wytworzenie się skrzepu w zębodole (jeśli skrzep nie może się wytworzyć lub zostanie wypłukany, wiąże się to z kolejnymi powikłaniami). Jeśli nie boli cię aż tak bardzo, to zmień termin.
Edytowany przez muchlina 6 kwietnia 2014, 18:12
6 kwietnia 2014, 17:51
A może chodzi o to, że podczas okresu organizm jest osłabiony i przez znieczulenie, które daje się przez zabiegiem może się coś pokomplikować? Osłabić bardziej? Albo może to jakoś rozrzedzić krew czy coś. Ja bym zadzwoniła do dentysty i się zapytała.
6 kwietnia 2014, 20:42
jak ja wyrywałam, to Pani mi powiedziała, że okres to jeszcze można mieć, ale zimno na ustach to już nie przejdzie:).
6 kwietnia 2014, 21:57
Miałam 2x zabiegi. Nie bez powodu pytają, jest to jedno z przeciwwskazań do wyrywania zębów. Podczas miesiączki kobiety mają zmniejszoną krzepliwość krwi. Krwawienie podczas zabiegu, krwawienie po zabiegu, wytworzenie się skrzepu w zębodole (jeśli skrzep nie może się wytworzyć lub zostanie wypłukany, wiąże się to z kolejnymi powikłaniami). Jeśli nie boli cię aż tak bardzo, to zmień termin.
Dokładnie, autorko - jeśli się nie boisz to idź,czekałaś 2 miesiące, to idź, powiesz o tym dentyście, po prostu po wyrwaniu może się wolniej goić/ząb bardziej krwawić, ale nie ma się czym martwić, bo to MOŻE być, a nie musi. Kobiety są różne i okresy są różne, ja miałam w okres zabieg chirurgiczny i nic mi nie było :P
6 kwietnia 2014, 21:59
okres wiaze sie z obnizona krzepliwoscia krwi ,czynnik ten nie zawsze jest problemem, nalezy to jednak uzgodnic z lekarzem
6 kwietnia 2014, 22:00
poprostu bardzo obniża się próg bólowy i organizm jest osłabiony więc różnie może zareagować na ból i znieczulenie.
Edytowany przez irmina75 6 kwietnia 2014, 22:00
6 kwietnia 2014, 22:02
Mnie dentystka przed usunięciem zęba pierwsze co zapytała, to czy nie mam miesiączki. A co do usuwania ósemki-z zębami mądrości są często kłopoty i komplikacje. W czasie okresu masz mniejsza krzepliwośc, w dodatku jestesmy wtedy bardziej wrazliwe na ból no i ubytek krwi tu i tam tez ma znaczny wpływ. Zadzwoń i zapytaj sie dentyski ale stawiam na to ze zmieni termin wizyty. Jak nie masz problemów z tym zębem, nie boli Cie to przesuń wizytę. Koleżanka w pracy nie przyznała sie do małopłytkowości krwi (ale z krzepliwoscia nie ma problemu) i usuwała ósmego zeba. Cierpiała niemiłosiernie. Jak jej dentystka dowiedziała się że ma małopłytkowosc nieźle sie na nia wydarła, ze jest niepowazna. Az jej łzy w oczach stanęły.
7 kwietnia 2014, 00:34
Ja we wrześniu też mialam usuwaną ósemkę. Sytuacja była podobna. Zadzwoniłam do lekarza przed wizytą i przełożył mi to rwanie. Jeszcze pochwalił że mu zgłosiłam taki "problem". Zatem mój dentysta nie podejmuje się takich zabiegów podczas okresu. Być może inni stosują odmienne praktyki.
