Temat: Hashimoto - brak tycia

współczuję 

Ja mam hashimoto i też nie tyję, choć boję się, że ten objaw nagle się pojawi. Mam jednak nadzieję, że przy regularnym braniu leków nic takiego się nie stanie. Wg mnie wszystkie inne objawy, które mam, są i tak wystarczająco dobijające

?? Ja rozumiem jakbysmy byly umierajace...innym bardziej przydaje sie wspolczucie

Mnie sie wydaje, ze takie duze przyrosty wagi to u osob ktore nawet kilka lat nie wiedzialy o chorobie. Przy szybko wykrytej komorki szybko sie wysycaja hormonem. Czasem wystarcza 2-3 miesiace na poprawe. Mi endo mowila, ze przy bardzo zlych wynikach i nie leczonej tarczycy kilka lat komorki i tkanki potrzebuja nawet 1-2 lat na uzupelnuenie niedoborow- wtedy metabolizm naprawde moze drastycznie zwolnic. Tak wiec badania profilaktyczne przede wsxystkim i przy jakichkolwiek objawach szukanie przyczyny od razuva nie czekanue az samo przejdzie. Ja najwiekszy wzrost wagowy zaliczylam 6 kg- po poronieniu tak mi sie gospodarka hormonalna posypala.

dokladnie ;/

zeby stwierdzic hashimoto musialabys zbadac tpo i zrobic np usg tarczycy. ja mam podwyzszone tsh (ale w normie) i guzki i dr jeszcze nie okreslila mojego stanu jako hashimoto, mam tylko(czy az) zapalenie autoimmunologiczne tarczycy

a w niedoczynnosci tarczycy albo hashimoto widac cos na usg? zawsze sa guzki?

hashimoto to choroba autoimmunologiczna - w takim wypadku na usg tarczyca będzie na pewno pomniejszona, ja np. mam obecnie 2/3 prawidłowej objętości. guzki są w niektórych przypadkach

Zrób przeciwciała - antyTPO. Ja przytyłam prawie 20kg. przez to cholerstwo :( Od rozpoczecia leczenia schudłam 10, na szczęście! Mam Hashi i mam guzki.

W początkowej fazie chyba się nie tyje. Ja mam zaawansowane Hashi i +30 .. inne objawy również. Bardzo ciężko to zrzucić niestety. Jak sobie z tym radzicie?