Temat: Dentysty - czy potrzebne zaświadczenie?

Wybieram się do prywatnego gabinetu stomatologicznego, gabinet ten ma kontrakt z nfz i Pani przez telefon mowiła, że to co się da starają sie leczyć na nfz, więc ufam że nie zapłacę jak za zboże.

Czy potrzebuję wziąć ze sobą jakieś (jakie?) zaświadczenie o tym, że jestem ubezpieczona, czy wystarczy pesel i mają obowiązek sprawdzić? Czy ten system faktycznie tak funkcjonuje, że nie trzeba mieć dowodu ubezpieczenia, czy ja coś pomyliłam. Rzadko bywam u lekarzy, zwłaszcza na nfz. Może ktoś leczył tak zęby w ostatnim czasie i może podpowiedzieć?
Pasek wagi
Wystarczy pesel, Ewuś prawdę im powie ;)
Tyle, że nie wszystkie świadczenia są wykonywane w ramach NFZ. np. na NFZ masz ten stary typ plomby "srebrny", kanalowe leczenie robią jedynie 1-2 itd. Ale jest to idealne rozwiązanie bo faktycznie co się da robia w ramach funduszu.  Mogą poprosić o dowód osobisty :)
ja chodze do takiego zakladu. sprawdzali mnie ostatnio po nr pesel ( w sumie mieli mnie w bazie), to co da sie leczyc na nfz to robia to. znieczulenie i szara plomba. jak jest wieksze leczenie np kanalowe to lekarz mowi - bedzie pani placic, koszt to tyle i tyle. ja przychodze na drugi raz z kasa i place
Pasek wagi
teraz jest Ewuś, wystarczy pesel
Super, dzięki
Pasek wagi

ziabcia napisał(a):

Tyle, że nie wszystkie świadczenia są wykonywane w ramach NFZ. np. na NFZ masz ten stary typ plomby "srebrny", kanalowe leczenie robią jedynie 1-2 itd. Ale jest to idealne rozwiązanie bo faktycznie co się da robia w ramach funduszu.  Mogą poprosić o dowód osobisty :)

Ja nie mam "srebrnych" plomb, a robię na nfz.

Nairobi napisał(a):

Wystarczy pesel, Ewuś prawdę im powie ;)
Tak to powinno wyglądać. :)
Pasek wagi

Nairobi napisał(a):

ziabcia napisał(a):

Tyle, że nie wszystkie świadczenia są wykonywane w ramach NFZ. np. na NFZ masz ten stary typ plomby "srebrny", kanalowe leczenie robią jedynie 1-2 itd. Ale jest to idealne rozwiązanie bo faktycznie co się da robia w ramach funduszu.  Mogą poprosić o dowód osobisty :)
Ja nie mam "srebrnych" plomb, a robię na nfz.
Ja to samo. Białe plombym świetnie wyposażony nowy i czysty gabinet, miła pani stomatolog, do tego usuwanie kamienia nazębnego (scaling) raz do roku całkiem bezpłatnie. Minus jest taki, że długo czeka się na wizytę.
Pasek wagi
Byłam w styczniu. Tylko dowód osobisty pokazywałam. Za 3 zęby zapłaciłam 140 zł, w tym 100 zł światłoutwardzalne wypełnienie (praktycznie odbudowa zęba), 40 zł za małe światłoutwardzalne, i za darmo chemoutwardzalne na trójce + znieczulenie (przed znieczuleniem posmarowanie żelem znieczulającym). Pełen profesjonalizm, miła atmosfera i zero bólu :-). A pomyśleć, że jak chodziłam prywatnie to za jeden ząb płaciłam 130 - 150 zł.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.