Temat: Podobają mi się młodsi... czy ja jestem dziwna?

Mam problem, niewiem jak to nazwać, czy to tw ogóle problem czy co, ale podobają mi się zwykle młodsi i to do tego koledzy. Mam 20 lat i chyba durne to jest że zamiast szukac kogos w swoim wieku, ja gapie się na 17-18 latków...Uwielbiam z nimi rozmawiać, patrzeć się. Dziwne to jest prawda? :/ Starsi własciwie mnie nie pociągają czy ja jestem aż tak niedojrzała? Może dodam że sama
wyglądam dość młodo bo jestem niziutka i szczuplutka, ale mimo wszystko to jakaś paranoja :( nie moge nikogo mieć bo mam takie chore podejście i to mnie przeraża. Przecież na zwiazek z młodszym nie mam co liczyć... choć chciałabym... poradzcie co zrobic, czy moze zmusić sie do jakiegos zwiazku z rówieśnikiem i przestać "wymyślać" ?
Pasek wagi
nie rozumiem dlaczego nie chcesz spróbowac byc z kimś młodszym? mój partner jest może nie dużo młodszy ode mnie bo niecały rok, ale jednak:) mój brat ma 6 lat starsza żonę i są szczęśliwą parą od 18 lat:)
po prostu spróbuj i się nie zadreczaj:) dopóki nie zasmakujesz to sie nie przekonasz:)

A dlaczego nie mlodszy? Z tego co mowisz, to jest tylko 3 lata roznicy. Znam pary, kiedy chlopak jest mlodszy od dziewczyny 7 lat i nie widac tej roznicy wieku.
Jest wielu facetow, ktorzy wola stare, dojrzalsze dziewczyny, wiec moze na takiego trafisz, czego Ci zycze.
Ja np wole starszych:)
Ja mam w drugą stronę zupełnie, tzn podobają mi się faceci conajmniej 7-8 lat starsi, od zawsze tak miałam i nie robiłam z tego problemu ;-)
Jeśli najlepiej czujesz się w otoczeniu 17-18 latków to po prostu z takimi się spotykaj, nie wiem dlaczego z góry zakładasz, że nie masz szans na związek :-)
Pasek wagi
nie rozumiem problemu, 2-3 lata to przecież żadna różnica... :)
ja rowniez nie widze w tym problemu , sama jestem w szczesliwym zwiazku z mlodszym o ponad 2 lata chlopakiem:)
szczerze mówiąc to Ci zazdroszczę, bo mam odwrotnie, Mnie z kolei pociągają już dojrzalsi mężczyźni kolo 30 lat (ja sama mam 24)  mam wrażenie że bierze się to z tego, że połowa mojego towarzystwa jest w tym wieku (mojej siostry). Właśnie to z nimi wole rozmawiać. Pech chciał że poznałam naprawdę fajnego faceta 2 lata młodszego ode mnie. Na samym początku już przez to troszę stracił, ale po dłuższej rozmowie różnica nie miała dla mnie znaczenia.  Zobaczymy co z tego wyniknie :)
Powodzenia. Wiek jest nie ważny tylko charakter i podejście czy Ci odpowiada.
to wcale nic dziwnego nie jest, tez kiedys podobali mi sie mlodsi o 2 lata a mojej kolezance wciaz sie podobaja :)  ja kilka lat wcale nie bedzoe widac roznicy wieku miedzy wami :)
Ja tez ostatnio zainteresowałam się kolega młodszym o 2 lata i zastanawiałam się, czy ta róznica wieku nie ejst za duza, ale widze, że nie tylko ja mam takie dylematy......
No i co z tego? Mój facet też jest ode mnie mlodszy? Poprzedni facet też był młodszy. Nie widzę w tym probmemu... zwłaszcza, że trzy lata róznicy to nie jest jakas przepaść

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.