- Dołączył: 2012-10-05
- Miasto:
- Liczba postów: 739
19 stycznia 2014, 18:22
Mam anemię, jednak z przyczyn zdrowotnych jeszcze nie mogę brać żelaza, mimo że od kilku miesięcy powinnam. Od dłuższego czasu jestem ciągle głodna i totalnie nie mam energii. Jakoby to drugie jest oczywiste, to czy wzmożony apetyt może być spowodowany wycieńczeniem organizmu i brakiem żelaza? Dodam, że przytyłam już przez to 5 kg :/
- Dołączył: 2012-11-17
- Miasto: Tamten Koniec
- Liczba postów: 2103
19 stycznia 2014, 18:35
Ja mając anemie nie miałam apetytu ale myślę, że to zależy od organizmu. Spróbuj jeść więcej produktów zawierających żelazo i przydałby się zestaw witamin
- Dołączył: 2011-08-20
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 1533
19 stycznia 2014, 18:54
Apetyt nie jest "podstawowym" objawem anemii, zaciekawiło mnie bardzo to z danie że z przyczyn zdrowotnych nie możesz przyjmować żelaza, o co chodzi?;> Produktów takich jak czerwone mięso, buraki, jaja też nie jadasz?
- Dołączył: 2013-01-24
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 4854
19 stycznia 2014, 18:58
nie orientowałam się w temacie, ale logicznym wydaje się być to, że wyjałowiony organizm się domaga
19 stycznia 2014, 18:58
a nie możesz brać żelaza, bo? moja koleżanka (białaczka szpikowa) pije sok z buraków - zwiększa się ilosć czerwonych krwinek i działa też na odporność. Z ciekawostek - 2 kiwi dziennie działają podobnie, ale ich dzialanie na krwinki jest mniej trwałe, dlatego trzeba je jeść codziennie.
- Dołączył: 2012-10-05
- Miasto:
- Liczba postów: 739
19 stycznia 2014, 19:20
LedDeth napisał(a):
nie orientowałam się w temacie, ale logicznym wydaje się być to, że wyjałowiony organizm się domaga
No więc właśnie nie do końca, przy Anemii jako typowy objaw podaje się jego brak, dlatego pytam czy ktoś może spotkał się z odwrotnością.
Żelaza nie mogę brać, bo mam problemy z układem trawiennym, które żelazo nasila. Robiłam kilka podejść, ale koniec końców mój lekarz postanowił, że zaczne go zażywać po wizycie w szpitalu, na którą musze poczekać. Jajka, szpinak i buraki itd itp jem, jednak mój poziom żelaza wzrósł minimalnie...
- Dołączył: 2013-11-05
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 197
19 stycznia 2014, 21:04
W przypadku anemii na pewno moze wystąpic wzrost apetytu :) Na pewno ciężko się chudnie :)
19 stycznia 2014, 21:37
ja miałam jedynie apetyt na dziwne rzeczy.
- Dołączył: 2011-11-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3087
20 stycznia 2014, 00:21
Jedz natkę pietruszki, buraki, quinoę, bazylię, brokuły, kapustę, pestki dyni, orzechy, siemię lniane, groch, soczewicę, kasze.
Dużo,
a nie raz na tydzień. Staraj się jeść te pokarmy z dodatkiem takich,
które zawierają dużo witaminy C, która ułatwia wchłanianie żelaza.
I proszę Cię - suplementy to nic w porównaniu z tym co możesz mieć w kuchni ! :)
Co do tematu to tak - ja też jak miałam anemię to miałam zwiększony apetyt.