19 listopada 2013, 12:02
Hej:)
Pewnie wyda wam się, że robię sobie z was żarty ale to wszystko jest na poważnie.
Zawsze kicham po wypiciu łyka/dwóch wody niegazowanej, przy większej ilości tak się nie dzieje...
Sama się czasami z tego śmieję bo to jest dziwne.
Nie znalazłam żadnych informacji na ten temat w internecie, ma tak ktoś jeszcze? Czy po prostu jestem dziwna?;/
19 listopada 2013, 16:12
Zaciekawiło mnie z tym żółtym kolorem , maskara.
A z wodą rzeczywiście, nawet chyba lepiej nie wiedzieć co w niej jest...
- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Erts
- Liczba postów: 2436
19 listopada 2013, 18:01
ja kicham jak popatrzę prosto w Słońce
- Dołączył: 2011-02-23
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 2983
19 listopada 2013, 18:12
no, jesteś dziwna
![]()
ale tak pozytywnie, więc się nie przejmuj
![]()
moja dobra koleżanka kicha "na słońce" i "na gumę do żucia", czasem nawet parę razy pod rząd. nie wiem z czego wynika to Wasze kichanie, ale uczulenie to nie jest, więc bym się nie przejmowała :)
edit: czytam w internecie, że to przez "nadmierną stymulację jakichś nerwów czaszkowych" i można kichać tak naprawdę na wszytsko :)
Edytowany przez karlsdatter 19 listopada 2013, 18:15
19 listopada 2013, 19:47
Ciekawe w jaki sposób te nerwy się stymulują :p
21 listopada 2013, 21:34
moja mama jak wstaje z łóżka, z pod kołdry zawsze kicha potrójnie/poczwórnie, a u siebie zauważyłam że kicham jak otwieram coś, przy szafce najczęściej, nie wiem o co kaman ale to ignoruje