13 listopada 2013, 13:28
Vitalijki, chciałam prosić o rady, bo sama nie wiem jak mam z tym walczyć, a jest to bardzo przykry i męczący problem, sprawia, że nie zbliżam się do ludzi, bo... wstydzę się swojego oddechu ;/
Otóż podejrzewam, że mam kamienie migdałkowe. W dzieciństwie dużo chorowałam, co sprawiło, że migdałki się podziurawiły. W tych kraterach zbiera się resztka jedzenia itd, co sprawia nieprzyjemny zapach z ust....czuję, jak coś mi "siedzi" na tych migdałkach i drażni. Nie jestem w stanie tego zobaczyć, no ale wyraźnie czuję. Nie wiem jak mam z tym walczyć. Próbowałam wyciskać, ale zwyczajnie nie mogę, bo tego nie widzę, problem ciągle pozostaje.
Proszę o rady, jest to dla mnie bardzo męczące. Wolałabym uporać się z tym sama, bo studiuję i nie mam możliwości pójść do lekarza.
14 listopada 2013, 15:11
chętnie też posłucham rad.
19 listopada 2013, 19:57
szkoda, że w temacie zapadła cisza :-(
19 listopada 2013, 20:15
ogólnie poleca się w takim przypadku płukanie gardła na zasadzie "gulgania", wtedy migdałki i gardło wprowadza się w drganie i część resztek pokarmu może samoistnie wypaść, jeśli są małe :) innych rad nie znam niestety
