- Dołączył: 2013-05-19
- Miasto: Nuneaton
- Liczba postów: 85
3 listopada 2013, 17:07
Hejka..co miesiącc ten sam problem...przed okresem puchne najbardziej na brzuchu i łydkach (woda) pomijam fakt ze samej wody wypijam może ze szklanke 2 kawy i 4/5 herbaty czy to ok czy wody samej za mało ?? drugi problem jest taki ze przed samym okresem najmocniej bo w ciagu miesiaca zdarzaja sie dni z problemem wyproznienia co robic?? staram sie dodawac do jogurtow psillium pije herbatke z senesu ale czasami i one nie pomagaja :( myslalam ze moze mam problem z refluksem ale pamietam objawy bo juz to mialam kiedys i nie podobne jest to do moich objawow..wiec co mi poradzicie ?? pomozcie bo wlasnie jestem kilka dni przed okresem a czuje sie jakbym doslownie polkenla pilke lekarska..juz tak malo jem i wszystkiego i nawet slodycze odmawiam sobie a brzuch i tak nie znika..oponka dziwnie rosnie chociaz w cm jest niewielka roznica..wiec ??? oco chodzi
- Dołączył: 2012-06-03
- Miasto: Sosmid
- Liczba postów: 1588
3 listopada 2013, 17:24
Mi pomaga senes. Jak mam problem z zaparciami to na noc wypijam pół szklanki zaparzonego senesu i rano po problemie. Ja ogólnie mam problem z jelitami więc co jakiś czas (bardzo rzadko) jak już ziółka nie pomagają robię sobie lewatywę taka kupiona w aptece.
3 listopada 2013, 17:40
Najlepiej zapytac lekarza o porade, czy zbieranie wody w organizmie jest rzeczywiscie takie marginesowe - jak to tutaj przedstawiasz (wg mnie - jest to powazna bardzo sprawa). Poza tym z pewnoscia za malo pijesz - i meczysz nerki.
Jezeli chodzi o zaparcia - to suszone sliwki sa ok. (do kupienia w sklepie pakowane zazwyczaj po pol kilograma) - nawet kilka powoduja poprawe perastyltyki jelit. Otreby owsiane sa tez swietne na zaparcia - ale tylko 2-3 lyzki na dzien, jezeli spozywa sie ponad 3 lyzki na dzien - te same otreby powoduja zaparcia. W ogole przyjrzyj sie swojej diecie - czego jej brak, a czego jest za duzo, ze dochodzi do zaparc.
3 listopada 2013, 18:07
Dodaj codziennie do posiłku (na przykład do jogurtu) dwie łyżeczki siemienia lnianego i na pewno nie będziesz już miała problemów. Mnie jeszcze na opuchliznę pomaga napar z suszonej pokrzywy.
Edytowany przez Siddhasana 3 listopada 2013, 18:07
3 listopada 2013, 18:12
na mnie nic nie dzialało ani herbatki ani śliwki, trochę unormowalo się po codziennym jedzeniu jogurtów naturalnych ale tak naprawdę zadziałal na mnie dopiero colon c - jakaś vitalijka go tu polecała i ja zdecydowalam się, bo skoro nic innego nie dzialało to pomyślałam, że warto i teraz jest wszystko jak w zegarku.
- Dołączył: 2013-05-19
- Miasto: Nuneaton
- Liczba postów: 85
3 listopada 2013, 19:45
otreby i siemie dodaje zawsze do jogurtu. kiedys zalewalam suszone śliwko na noc i wypijalam rano na czczo pomoglo przez jakis czas potem problem powrocil. moze woda z cytryna i miodem z rana cos pomoze ??
- Dołączył: 2012-09-20
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 246
3 listopada 2013, 21:12
Senes odradzam bo jest bardzo szkodliwy dla zdrowia ostatnio to przeczytałam w encyklopedii zdrowia. Na zaparcia polecam rano na czczo łyżkę oliwy z oliwek popić szklanką wody i tu musisz wypróbować czy ciepłą czy zimną. Na mnie działa zimna. Na opuchnięcia powinnaś udać się do apteki to coś pewnie doradzą żebyś się nie męczyła.