Temat: Ropa na dziasle

Ropa lubi sobie zrobic przetokę wgłąb korzenia i go zniszczyć. Chyba pora zmienić stomatologa, a dla pewności zrób sobie zdjęcie rtg, 2 lata to szmat czasu.

A jak u Ciebie ta ropa wygląda? Pytam z ciekawości ,bo od kilu miesięcy co jakiś czas pojawia mi się na dziąśle ,zawsze w tym samym miejscu taki bąbel z ropą ,ja oczywiście go przyciskam i pęka i kilka tygodni spokój i znów.... Zastanawiam się czy to samo?

a może to torbiel? zrób prześwietlenie a przede wszystkim zmień stomatologa

Dziewczyny, Wy naprawdę nic z tym nie robicie ? Stan ropny to nie jest cykl miesiączkowy :)

Robi sie taki maly jakby syfek, wyciskam bialo-zoltawy plyn, nie jest go duzo, potem kapka krwi i tyle. Jak nie jem twardego, albo nie zaciskam zebow przez sen, to szyciutko sie goi.

Ja też sądzę, że to przetoka. Mój małż miał to samo- czeka Cię najprawdopodobniej najpierw leczenie kanałowe, a później usunięcie chorego korzenia... Zmiana stomatologa i dobre zdjęcie :)

Kiedys chcialam u innego dentysty wyrwac 7mke, nie wyrwal, bo stwierdzil, ze bol na jaki narzekam, jest spowodowany zagryzaniem zebow. Po jakichs 2-3 moesiacach pojawila sie tam ropka.

Vipeczka, ale ta ropka przetoczy się, albo już przetoczyła do korzenia. To nie zawsze wróży leczenie kanałowe, może być tak że zęba trzeba będzie usunąć. Co do dentysty, moje dziecię w wieku lat 7 miało jedynkę z korzeniem ( mleczak ), która sterczała mu na sztorc, podczas gdy pod spodem wyrzynał się ząb właściwy. Stomatolog , do którego trafiliśmy orzekł, że ta stercząca sama wypadnie. Dziś dziąsło mojego siedemnastolatka  w tym miejscu jest bardzo wysoko, a jedynka przez to jest nienaturalnie duża. Lekarz po prostu się bał, a teraz ponosimy konsekwencje- ortodonci, aparaty etc