- Dołączył: 2006-05-23
- Miasto: Essen
- Liczba postów: 1381
10 lipca 2013, 08:45
Czy są tu takie ?
Planujemy razem z moim konkubentem (
![]()
) wyemigrować do Niemiec. Mieliśmy dać sobie rok, ale myślę czy aby nie wyjechać we wrześniu, gdyż kurs języka niemieckiego ma się wtedy zacząć.
Sprawa wygląda tak, że mam tam mamę mieszkająca od 4 lat natomiast ja jestem zameldowana od kilku miesięcy. Planujemy u niej zamieszkać dopóki nie staniemy na własne nogi a chcielibyśmy to osiągnąć w 3 miesiące. Skończyłam studia 2 tygodnie temu. Aktualnie zaczeliśmy uczęszczać na intensywny kurs języka niemieckiego (5 dni w tygodniu po 3 godz. ! ). Moje studia to : magisterka ze Stosunków Międzynarodowych oraz podyplomówka z Zarzadzania Zasobami Ludzkimi. Oprócz tego posiadam znajomośc języka angielskiego na poziomie CAE. Z kolei mój facet jest informatykiem i umiejetności jakie posiada raczej nie sprawią mu problemów ze znalezieniem pracy, a największa przeszkodą jest język. Mamy tego świadomość i dzień w dzień się uczymy nawet po zajęciach.
Mam kilka pytań na które cięzko mi znaleźć odpowiedzi w sieci, a mianowicie:
1. czy są szanse aby pracować w zawodzie HR (zarządzania zasobami ludzkimi)?
2. czy po ukończeniu kursu języka niemieckiego na miejscu będę mogła się starać o staż/praktykę z niemieckiego urzędu pracy?
3. Czy są jakieś kursy doszkalające, które by mi pozwoliły pracować w tym zawodzie ? ( wiem ze są jakieś kursy, ale czy to nie tylko zawody możliwe do wyuczenia?)
4. Czy warto wyjeżdzać tam jako małżenstwo ? Zastanawialiśmy się czy nie wziać ślubu na szybciocha przed wyjazdem ;) Czy są jakieś korzyści oprócz mniejszych podatków
5. Czy mogłabym cokolwiek dorobić jako wizażystka póki nie znajdę pracy na pełen etat? Ile kosztuje taka usługa w Niemczech?
6. W Polsce mamy w tym momencie firmę, ale po odprowadzaniu podatków i zusów nie jest zbyt opłacalna, więc bez żalu ją zamkniemy. Tylko zastawiamy się czy póki ona działa to czy nie zajść w ciążę. Wiem, że to byłby wielki krok, ale mam 24 lata i czas się zastawiać, a póki mogłabym dostawać macierzyński to może podjąć ten krok? Wziąłby mnie ktoś na staż w Niemczech jakbym była w ciąży? Czy znacznie by mi to utrudniło sytuację w Niemczech?
Te wszystkie pytania mnie bardzo zastanawiają i są dla mnie niezwykle ważne, a ciężko mi się w internecie dokopać do konkretów. Chcielibyśmy wszystko zaplanować z głową, a nie na "hura".
Edytowany przez misssy 10 lipca 2013, 09:21
- Dołączył: 2012-01-01
- Miasto: Rokitki
- Liczba postów: 5624
10 lipca 2013, 09:02
z tego co wiem to Cancri mieszka w Niemczech;)
- Dołączył: 2013-03-12
- Miasto: Nürnberg
- Liczba postów: 182
10 lipca 2013, 09:15
Hej:-) Ja z mężem i synkiem od ponad dwóch lat mieszkamy w DE:-)
Co do pytań.
1. Z tego co się orientuję to jak najbardziej można pracowac w takim zawodzie, ale musi byc uznany dyplom w DE (możliwe, że trzeba będzie zdac jakies dodatkowe egzaminy wynikające z różnic programowych, ale to dopiero powiedzą Ci w biurze) My Mieszkamy w Nurnberg i takie biuro mamy w Monachium.
2. Nie wiem dokładnie jak wygląda sprawa ze stażami, nie słyszałam, zeby tu takowe były, praktyki owszem, ale nie mam pojęcia jak to jest ze stażem. W arbeitsamt - cie napewno Ci powiedzą co i jak.
3. Nie wiem, niestety jak to jest.
4. Myśmy wyjechali jak małżeństwo. No napewno podatki są mniejsze, ale chyba tak pozatym to bez różnicy (przy wynajeciu mieszkania nie ma znaczenia papierek) Nie wiem czy przy ubezpieczeniu zdrowotnym - jesli tylko jedno z Was będzie pracowac to czy można normalnie ubezpieczyc też Swojego partnera razem. No i gdyby miał byc dzidzius to lepiej wziąc slub, bo później jest zamieszanie z nazwiskami itd.
5. Dorobic mozesz jak najbardziej. Ja znam duzo dziewczyn tutaj, które robią za fryzjerki, algo makijaz (oczywiscie domowo wszystko) a cena to zalezy od usługi. Fryzjerka np. za zafarbowanie odrostów i pasemek na włosach do ramion wzięła ostatnio od kolezanki 50 euro, a paznokcie kosztuja ok 30 euro.
6. Raczej na staz się nie dostaniesz będąc w ciązy. Jesli chcesz korzystac z macierzynskiego w PL, to nie dostaniesz tez niemieckiego elterngeld. Będzie Wam sie nalezez tylko Kindergeld. No i pozostraje kwestia ubezpieczenia. teoretycznie będziesz ubezpieczona w PL, więc nie mozesz się tez ubezpieczyc w DE, a Oni tu bardzo nalegają, zeby się ubezpieczyc, skoro jestes tu zameldowana.
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
10 lipca 2013, 09:19
2. czy po ukończeniu kursu języka niemieckiego na miejscu będę mogła się starać o staż z niemieckiego urzędu pracy?
Mozesz nawet bez kursu zapisac sie do Arbeitsamtu i korzystac z ich bazy.
3.
Czy są jakieś kursy doszkalające, które by mi pozwoliły pracować w tym
zawodzie ? ( wiem ze są jakieś kursy, ale czy to nie tylko zawody
możliwe do wyuczenia?)
Pewnie sa i jak sie postarasz to ci Arbeitsamt zaplaci.
4. Czy warto wyjeżdzać tam jako małżenstwo ?
Zastanawialiśmy się czy nie wziać ślubu na szybciocha przed wyjazdem ;)
Czy są jakieś korzyści oprócz mniejszych podatków
Moim zdaniem nie warto. Jak stracisz prace lub dlugo nie bedziesz mogla znalezc to dostaniesz i ty i twoj partner pieniadze na zycie i za mieszkanie. Tylko nie mozecie byc wtedy razem zameldowani i generalnei musicie sie kryc ;D.
6.
W Polsce mamy w tym momencie firmę, ale po odprowadzaniu podatków i
zusów nie jest zbyt opłacalna, więc bez żalu ją zamkniemy. Tylko
zastawiamy się czy póki ona działa to czy nie zajść w ciążę. Wiem, że to
byłby wielki krok, ale mam 24 lata i czas się zastawiać, a póki
mogłabym dostawać macierzyński to może podjąć ten krok? Wziąłby mnie
ktoś na staż w Niemczech jakbym była w ciąży? Czy znacznie by mi to
utrudniło sytuację w Niemczech?
Mysle ze to jednak by troche utrudnilo sytuacje. Na twoim miejscu postaralabym sie o prace w Niemczech i sporbowala zajsc w ciaze po jakims roku. Wtedy dostaneisz napewno ladniejsze pieniazki i wsparcie niz w Polsce.
- Dołączył: 2006-05-23
- Miasto: Essen
- Liczba postów: 1381
10 lipca 2013, 13:51
a gdzie mogę znaleźć informacje o tym praktykach ? Czy to juz na miejscu w urzędzie pracy ?
10 lipca 2013, 15:13
1. Nie znajdziesz pracy w tym zawodzie bez perfekcyjnego niemieckiego, po angielsku mowia tu juz prawie wszyscy mlodzi. Musisz notarialnie przetlumaczyc swoje dyplomy na niemiecki ( koszt jest dosyc spory, ale mam namary na niemiecka tlumaczke przysiegla jakbys chciala), niektore landy chca zeby byl to tlumacz z niemiec nie z polski. Nastepnie musisz sprawdzic czy uznaja Ci dyplom. Jesli robilas dyplom na Uniwersytecie problemu byc nie powinno, natomiast przy wiekszosci wyzszych uczelni musialabys pisac egzamin spradzajacy.
2. Mozesz starac sie o praktyki w urzedzie pracy lub na wlasna reke.
3.Pewnie sa, ale jesli nie masz obywatelstwa niemieckiego, ani nie pracujesz tutaj minimum bodajrze 2 lata, to musisz za nie zaplacic.
4. NIe wiem
5.Moglabys ale jest ciezko glownie z tego wzgledu ze jesli nie zalozysz dzialalnosci a Cie zlapia ( niemcy uwielbiaja kablowac na takie domowe stylistki) to sie nie wyplacisz (oczywiscie sa wyjatki i mozesz miec szczescie, ale jak ja uslyszalam tutaj przewidywana kare to przestalam robic w domu paznokcie)
6. Nie dostaniesz w niemczech zadnego zasilku jesli nie pracowalas lub nie pracujesz( ewentualnie obywatelstwo). Nie przyjma Cie do pracy jesli jestes w ciazy. Zasilek sie dostaje po 2 latach pracy, kindergeld dostaje sie jesli ktokolwiek pracuje lub pracowal.
Ogolnie nie przysluguje Ci nic, zadne pieniadze na poczatku.
( przepraszam za bledy)
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
10 lipca 2013, 20:42
karcia20011 napisał(a):
1. Nie znajdziesz pracy w tym zawodzie bez perfekcyjnego niemieckiego, po angielsku mowia tu juz prawie wszyscy mlodzi. Musisz notarialnie przetlumaczyc swoje dyplomy na niemiecki ( koszt jest dosyc spory, ale mam namary na niemiecka tlumaczke przysiegla jakbys chciala), niektore landy chca zeby byl to tlumacz z niemiec nie z polski. Nastepnie musisz sprawdzic czy uznaja Ci dyplom. Jesli robilas dyplom na Uniwersytecie problemu byc nie powinno, natomiast przy wiekszosci wyzszych uczelni musialabys pisac egzamin spradzajacy. 2. Mozesz starac sie o praktyki w urzedzie pracy lub na wlasna reke. 3.Pewnie sa, ale jesli nie masz obywatelstwa niemieckiego, ani nie pracujesz tutaj minimum bodajrze 2 lata, to musisz za nie zaplacic.4. NIe wiem5.Moglabys ale jest ciezko glownie z tego wzgledu ze jesli nie zalozysz dzialalnosci a Cie zlapia ( niemcy uwielbiaja kablowac na takie domowe stylistki) to sie nie wyplacisz (oczywiscie sa wyjatki i mozesz miec szczescie, ale jak ja uslyszalam tutaj przewidywana kare to przestalam robic w domu paznokcie)6. Nie dostaniesz w niemczech zadnego zasilku jesli nie pracowalas lub nie pracujesz( ewentualnie obywatelstwo). Nie przyjma Cie do pracy jesli jestes w ciazy. Zasilek sie dostaje po 2 latach pracy, kindergeld dostaje sie jesli ktokolwiek pracuje lub pracowal.Ogolnie nie przysluguje Ci nic, zadne pieniadze na poczatku. ( przepraszam za bledy)
![]()
Dokladnie takie sa realia, a wszystkim sie wydaje ze tam pieniadze z nieba spadaja. Skoro najwieksza przeszkoda jest jezyk raczej szybko pracy w zawodzie nie znajdziesz.
Edytowany przez szprotkab 10 lipca 2013, 20:44
) wyemigrować do Niemiec. Mieliśmy dać sobie rok, ale myślę czy aby nie wyjechać we wrześniu, gdyż kurs języka niemieckiego ma się wtedy zacząć.
Dokladnie takie sa realia, a wszystkim sie wydaje ze tam pieniadze z nieba spadaja. Skoro najwieksza przeszkoda jest jezyk raczej szybko pracy w zawodzie nie znajdziesz.
