Temat: Sen na głodnego - dlaczego nie czuję głodu po przebudzeniu się.

Witam.
Mam prośbę. Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć mechanizm działania następującego zjawiska: Czasami wieczorem doskwiera mi głód. Przeważnie wypijam wtedy niesłodzoną herbatę lub wodę, czasem nie robię z tym nic. Potem śpie, budzę się i przez kilka godzin w ogóle nie jestem głodna. Czy ma to związek z regeneracją organizmu podczas snu?
moze dlatego ze w nocy zoladek odpoczywa 
A ja nie moge iść spać na głodnego bo budze się w nocy głodny i nie moge zasnąć więc ja musze być najedzony :)
Pasek wagi
ja jak ide spac na glodnego to tez rano nie jestem glodna a jak sie najem na noc to rano taka glodna sie budze, ze szok...
Pasek wagi

186kluseczka186 napisał(a):

ja jak ide spac na glodnego to tez rano nie jestem glodna a jak sie najem na noc to rano taka glodna sie budze, ze szok...

mam dokładnie tak samo!

maryvonne napisał(a):

186kluseczka186 napisał(a):

ja jak ide spac na glodnego to tez rano nie jestem glodna a jak sie najem na noc to rano taka glodna sie budze, ze szok...
mam dokładnie tak samo!
boze, ja tez identucznie! nie wiem dlaczego tak juz jest po chinsku:)
Pasek wagi
Mam dokładnie tak samo. Wieczorem, kiedy leżę już w łóżku, marzę o tym, co zjem na śniadanie. A rano po przebudzeniu nie mam na nic kompletnie ochoty i jem coś dopiero po dwóch godzinach i to też na siłę.
nie ma szans żebym poszła na głodniaka.

186kluseczka186 napisał(a):

ja jak ide spac na glodnego to tez rano nie jestem glodna a jak sie najem na noc to rano taka glodna sie budze, ze szok...


Czyli norma z nami :) bo ja tyż :P
Pasek wagi

kaska2112 napisał(a):

maryvonne napisał(a):

186kluseczka186 napisał(a):

ja jak ide spac na glodnego to tez rano nie jestem glodna a jak sie najem na noc to rano taka glodna sie budze, ze szok...
mam dokładnie tak samo!
boze, ja tez identucznie! nie wiem dlaczego tak juz jest po chinsku:)
Mam tak samo, ale nie wiem skąd to się bierze
Mam to samo co powyzsze. Wydaje mi sie ze to dlatego, ze jak jestesmy glodne to jestesmy juz ok 3h po jedzeniu i po takim czasie na ogol organizm sie domaga kolejnej porcji. Jesli nie ulegniemy mu, rozumie on ze ,,ok, nie dostane juz jedzenia, zwalniamy metabolizm, bo inaczej z glodu nie zasne" i tak tez robi. Rano zoladek nie jest ,,po pracy", nie spalal w nocy kcal, jest uspiony. Jesli zjemy na wieczor to zoladek cala noc pracuje, bo po przetrawieniu kolacji organizm nie zwolnil tak bardzo metabolizmu, bo musial cos trawic. Jest tez tym faktem ,,rozpedzony" wiec juz rano czujemy chec jedzenia
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.