3 czerwca 2013, 13:44
Tak się właśnie dziś nad tym zastanawiałam, czy jest jakiś konkretny wiek na swoją pierwszą wizytę u tego lekarza? A może nie trzeba chodzić, jeśli się nie ma potrzeby? To znaczy żadnych dolegliwości?
Mam 19 lat, okres jakoś od 11 roku życia. Mam długie, czasem nieregularne cykle. Koło 31-34 dni. Ale jakoś się tym nigdy nie przejmowałam i w sumie nadal mi to zwisa, lata i powiewa czy mam okres regularnie czy go nie mam. W sumie to wolę jak się spóźnia, bo jest święty spokój xD Ale trzeba myśleć trzeźwo i mieć świadomość, że zdrowy organizm powinien mieć regularne miesiączki.
Niemniej, nie spieszy mi się do ginekologa. Dobrze się czuję z tym, poza tym, jest to raczej lekarz, którego marzę omijać szerokim łukiem ;D
W jakim wieku byłyście pierwszy raz u gina?
3 czerwca 2013, 21:45
19lat, tyle że ja przyszła ze sporym guzem piersi... kolejny raz poszłam po tabletki anty.
- Dołączył: 2012-01-03
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 108
7 czerwca 2013, 13:59
Pierwsza wizyte miałam w wieku 16 lat ponieważ miałam strasznie bole miesiączkowe które prowadziły do mdlenia i zwijania się z bolu przez cały dzień , nie mogłam funkcjonować , pomagały tylko ketonale ;/ . Nastepna wizyta była w wieku przed 18 i wtedy poszłam do faceta . Moim zdaniem o niebo lepiej ! Jestem tego zdania ze gdby dziewczyna raz pojdzie do faceta to już do baby nie będzie chciała ( ale to tylko moje zdanie) .
