Przeterminowana furagina - strona 1

Chesti

Dołączył: 2007-01-19
Miasto:
Liczba postów: 458

Zobacz posty Użytkownika

3 czerwca 2013, 00:17

Czy może mi się coś stać po zażyciu przeterminowanej o 4 lata furaginy...?

#1
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

puszek.

Dołączył: 2010-02-28
Miasto: Warszawa
Liczba postów: 5262

Zobacz posty Użytkownika

3 czerwca 2013, 00:19

tak, lepiej nie ryzykowac

#2
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

Chesti

Dołączył: 2007-01-19
Miasto:
Liczba postów: 458

Zobacz posty Użytkownika

3 czerwca 2013, 00:23

Niestety wzięłam i to 10 tabletek... Ale głównie wczoraj. A dziś po skończeniu blistra coś mnie tchnęło żeby zobaczyć datę przydatności.. Bo w tym roku brałam i miałam inne opakowanie niż to z którego brałam teraz...

#3
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

CoJaTuRobie

Zobacz posty Użytkownika

3 czerwca 2013, 00:26

10, zgłupiałaś? To ja biorę 1, max 2, co Ci się działo, że aż tyle wzięłaś? Życie Ci nie miłe? Zamiast jeść furaginę to kup sobie żurawinę i wcinaj

#4
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

Chesti

Dołączył: 2007-01-19
Miasto:
Liczba postów: 458

Zobacz posty Użytkownika

3 czerwca 2013, 00:30

Według ulotki pierwszego dnia trzeba wziąć 4x po 2 tabletki i tak też zrobiłam. Dziś wzięłam jeszcze dwie

#5
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

truskawkowo

Dołączył: 2009-07-01
Miasto: Szczecin
Liczba postów: 5273

Zobacz posty Użytkownika

3 czerwca 2013, 00:38

gratuluję odpowiedzialności. teraz już nic nie zrobisz, nie myśl o tym że coś Ci się może stać, bo w końcu dorobisz się urojonych objawów niepożądanych. pij dużo wody i nie łykaj tego więcej, na pewno wywal stary opakowanie, najlepiej zrób porządek w lekach aby uniknąć takich pomyłek w przyszłości.

#6
Udostępnij post

Udostępnij post
Kopiuj
link

Prywatna
wiadomość Anuluj
Odpowiedz

Chesti

Dołączył: 2007-01-19
Miasto:
Liczba postów: 458

Zobacz posty Użytkownika

3 czerwca 2013, 00:52

Cieszę się, że większość vitalijek w większości potrafi krytykować... Byłam u chłopaka, kiedy nagle mnie złapał silny ból. Wygrzebał je z apteczki rodzinnej, która ponoć jest przeglądana żeby nie było przeterminowanych leków. Sam nie sprawdził, tylko podał mi je jak najszybciej sam zestresowany, że tak jęczę z bólu...