Temat: Farbowanie włosów a okres ?

Wczoraj malowałam włosy, a dziś dostałam okres. Czy będzie działo się coś źle z moimi włosami ? Czytałam, że farba nie wnika dobrze i po kilku dniach kolor mi zejdzie ;/ a może to jeden z głupich mitów ?
raczej to jeden z głupich mitów

.

nie skąd, wszystko będzie ok:)
Pasek wagi
Moja ciocia raz pojechała na pasemka i podobno wyszła jej katastrofa.. Pewnie trafiła na kiepską fryzjerkę :D

Wg mnie to bez sensu..
Włos jest martwy, więc dlaczego niby farba miałaby zejść szybciej/ zmienić kolor podczas okresu?
Czy to do końca mit to bym się kłóciła. Ja zawsze w trakcie okresu, kiedy farbowałam włosy, nigdy mi farby nie złapało więc omijałam ten czas bo farbowanie bez sensu. Z włosami Ci się nic nie stanie 
Pierwsze słyszę, wierzę w to że np. kobieta która ma okres nie powinna gotować a z ciasta wyjdzie zakalec, to akurat u mnie się sprawdza ale farbowanie włosów? nieee.. będzie dobrze!
Pasek wagi
co do rozjasniacza i farby blond sie zgodze, ze jesli ma sie okres to za cholere nie wyjdzie kolor a jakies kurczakowe cos...
Jak dzien wczesniej farbowalas nic nie bedzie. Ja podczas okresu normalnie farbuje i nic sie nie dzieje :)

Pasek wagi
bzdura totalna. farbuje wlosy (wlasnie na blond) gotuje, pieke i jakos okres na "to" klatwy nie rzuca:DD jak fryzjerka spartoczy sprawe albo upieczemy zakalca to najlepiej zwalic na okres.. no winowajca musi byc

nie dziewczyny akurat z farbowaniem włosów to nie jest do końca mit, chodzi o to, że przed okresem jest w naszym organiźmie burza hormonów i farba przez to może inaczej zadzaiałać i to tylko tyle... Ja nie farbuje :))

 A z tymi ogórkami i plackami to o to chodzi że kobieta ma z tym czasie skłonność do przesady często chce jak najlepiej i przedobrzy :) jeśli chodzi o placki to jak dla mnie ściema :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.