- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1520
14 lutego 2013, 17:09
Witam,
Zdaję sobie sprawę, że nie jest to forum ginekologiczne, ale mój problem też się tyczy dietowania. A mianowicie: ostatnio miałam robioną morfologię i wyszedł mi prawie dwukrotnie wyższy poziom androstendionu (5,2 ng/ml przy normie 0,3 - 3,5) i stwierdzono u mnie coś na kształt PCO (że albo tak, albo niekoniecznie, ale raczej tak
![]()
) Na razie nie biorę żadnych prochów, nie zdecydowałam się na razie na antykoncepcję, ponieważ przy wcześniejszym leczeniu hirsutyzmu nie czułam się na niej najlepiej, ale przechodząc do meritum:
czy przy wysokim poziomie hormonów męskich podczas wykonywania ćwiczeń mogę się umięśnić?
Nie chodzi mi tu o jakieś ostre ćwiczenia siłowe z mega obciążeniem, ale wolałabym sobie przez przypadek nie "przypakować" ;) a łydki, które nigdy nie były szczupłe, w ostatnim czasie zaczynają mi się rozrastać (mięśniowo), gdy włączyłam ćwiczenia na tę partię ciała.
Jeśli jest to absurdalne pytanie, uspokójcie mnie, bo mnie nurtuje od kiedy dostałam wyniki badań i naczytałam się, co powoduje wysoki androstendion.
14 lutego 2013, 17:14
raczej nie, bo wysoki poziom hormonów męskich w przypadku kobiet jest niczym w porównaniu do poziomu tych hormonów u mężczyzn.
Poza tym przy odchudzaniu i lekkich ćwiczeniach to nie ma co nawet marzyć o przypakowaniu ;)
Edytowany przez KtoPytaNieBladzi 14 lutego 2013, 17:15
- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1520
14 lutego 2013, 17:23
Dzięki - więc idę spokojnie ćwiczyć te łydy
![]()
) Na razie nie biorę żadnych prochów, nie zdecydowałam się na razie na antykoncepcję, ponieważ przy wcześniejszym leczeniu hirsutyzmu nie czułam się na niej najlepiej, ale przechodząc do meritum:
