- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 1492
4 lutego 2013, 21:50
Hej, czy ktoras z Was miala do czynienia z tá "przypadloscia"? Kilka dni temu miesniak zostal zdiagnozowany u mojej 33 letniej siostry, troche sie przejela, czyta wszystko co mozliwe o tym na internecie ale pomyslalam ze moze ktoras z Was tak w praktyce powie mi jak sie to leczy- farmakologicznie czy zabiegowo. Miesniak ma ok 4cm i 3 miesiace temu na badaniu jeszcze nie byl widoczny. Poza tym ma tez polipa wiec jesli ktoras z Was miala tá nieprzyjemnosc doswiadczyc takich schorzen to prosze o jakies informacje.
- Dołączył: 2011-02-24
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 530
4 lutego 2013, 21:54
mialam zdiagnozowanego polipa ,bardzo duzego, wielkości-caly obraz macicy...szok gina i innych lekarzy...mialam miec laparoskopie i mieli go usówac...i jakims cudem jak to określił gino w szpitalu znikł... po 3 miesiacach, ale w tym czasie bardzo krwawilam, skrzepy, bardzo obfite miesiaczki trwajace po 10-15 dni, lało sie po prostu ze mnie... i jak to gino stwierdzil..chyba go urodzilam...teraz nie ma nic.
- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 1492
4 lutego 2013, 21:56
oby.. wlasnie to zaniepokoilo siostre ze te krwawienia takie "inne" niz zawsze. Dobrze ze tak bezinwazyjnie to z ciebie zeszlo..
- Dołączył: 2013-01-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 161
4 lutego 2013, 22:07
Moja mama miała guza na jajniku, nie był nowotworowy ale nie ma pewności że nie przekształciłby się później w takowego. Usunęli jej wszystko.