2 lutego 2013, 00:27
Hej!
Zwracam się do was z takim problemem - otóż mam strasznie nieregularny okres. Mam skończone 18 lat, miesiączkuję od lat siedmiu. Nie jestem na żadnej restrykcyjnej diecie (jem minimum 1500 kcal dziennie), nie ćwiczę ponad swoje siły, nie mam żadnych stresów, nie wyjeżdżam, nie biorę żadnych tabletek, nie uprawiam seksu ani nic z tych rzeczy.. A mój okres czasami waha się nawet o 20 dni (tak było w tym miesiącu). Jakie mogą być tego przyczyny?
Dodam, że okres mam bezbolesny, poza tą nieregularnością (cykl 30-50-dniowy..) nie mam powodów do zmartwień.
2 lutego 2013, 00:46
Jakbym czytała o sobie... Tylko Ty masz długi cykl, mój to nawet 21-23 dni, też bezbolesny, 18l, myślę, że powinnaś sie udać do ginekologa. Przepisze Ci tabletki, u mnie tak było, ale przerwałam branie tabletek
2 lutego 2013, 00:54
sylwka128 napisał(a):
Przepisze Ci tabletki, u mnie tak było, ale przerwałam branie tabletek
Właśnie czytałam, że tabletki - ale ja jakoś nie czuję potrzeby mechanicznego regulowania sobie tego okresu, a przy okazji mieszania sobie w hormonach.
- Dołączył: 2012-08-16
- Miasto:
- Liczba postów: 393
2 lutego 2013, 10:26
tez mam nieregularny, bywa, ze nie mam przez caly miesiac , czasem mam 2 razy w miesiacu :s
- Dołączył: 2011-09-15
- Miasto: Radomsko
- Liczba postów: 2905
2 lutego 2013, 10:30
polecam Mastodynon. Tabletki dostępne bez recepty. Poprawiają równowagę hormonalną. Mi pomogły gdy straciłam okres po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych. Poleciła mi je ginekolog Bierze się je przez 3 miesiące.
- Dołączył: 2012-05-14
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2239
8 lutego 2013, 23:37
Dziś zrobiłam taki wpis w pamiętniku, też mam ten problem. też mam cykl 30 paro - 4paru dniowy. Uprawaim sex, ale to chyba nie ma nic do rzeczy, pełno kobiet "to" robi i ma regularny. Z tym że ja byłam u 2 ginekologów i powiedzieli ze hormony nie są przymusem w moim przypadku, jeśli nie jest to dla mnie uciążliwe to nie muszę brać tabsów. Też nie chce skopać sobie gospodarki spróbuje te leki bez recepty, inna osoba mi poleciła CASTAGNUS.
Niby nie jest to uciazliwy problem, wiecej mam stresu bo czasem sobie wkręcę że może wpadliśmy a tego bym nie chciała, ale potem zawsze ciocia nadchodzi. Martwię się tylko czy z organizmem wszystko nie tak, a nie wiem na ile można ufać lekarzom, tyle się teraz słyszy o niekompetencji...