- Dołączył: 2013-01-22
- Miasto: Las
- Liczba postów: 92
22 stycznia 2013, 18:53
Witam pisze w dosc nietypowej sprawie... Kilka miesiecy temu dowiedzilam
sie ze jestem w ciazy bardzo sie cieszylam ale tez bylam w szoku...
Moja radosc nie trwala dlugo bo po wizycie u ginekologa dowiedzialam sie
ze serce tego maluszka nie bije:( bylam zalamana dlaczego mnie to
spotkalo... Oczywiscie mialam zabieg bylam po prostu zalamana ze wlasnie
mnie to spotkalo
![]()
...
Bedac na oddziale rozmawialam z wieloma kobietami mialy ten sam problem
co ja o tym sie nie mowi a tych kobiet jest tak wiele.. Od tego czasu
minol rok specialnie z partnerem sie jakos nie zabezpieczamy co bedzie
to bedzie chcemy miec dziecko po prostu ale od tamtego czasu nic zaczynam sie zastanawiac ze cos ze mna nie tak
![]()
.. Mialyscie taki problem jak ja??
- Dołączył: 2013-01-22
- Miasto: Las
- Liczba postów: 92
22 stycznia 2013, 19:32
dziekuje za odp podnieslyscie mnie troszeczke na duchy.. Postaram cieszyc sie sexem a nie co miesiac zastanawiac sie czy jestem w ciazy wiem ze stres jest zlym doradca ale czasem trudno sie go pozbyc..
- Dołączył: 2012-07-28
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 265
23 stycznia 2013, 00:34
kochana, głowa do góry.Wiem jak jak ciężko jest po stracie ciąży. Ja mam w niebie dwa aniołki i nigdy o nich nie zapomnę, po prostu się nie da.
Ja się doczekałam swojego maleństwa, na Ciebie też przyjdzie czas. Nie martw się bo stres jest jedną z przyczyn przez który możesz mieć problem z zajściem w ciążę.
Ja nie robiłam badań oprócz podstawach z krwi (nie pamiętam już jakie to badania) trafiłam na mądrego lekarza który powiedział mi od razu że mogę się nigdy nie dowiedzieć jaka jest przyczyna a wydam masę kasy i nerwów.
P.S.
Moja siostra po długich miesiącach bezowocnych starań, pojechała z mężem na wakacje i tam się tak zrelaksowali że zmajstrowali dzidziusia
![]()