Temat: praca na etacie czy własny biznes

Moja obecna praca zrobiła się zarówno mało satysfakcjonująca jak i męcząca. Przyszedł już dawno czas na zmiany, do tej pory się broniłam, ale chyba pora przestać. No i się zastanawiam, czy poszukać pracy na etacie, czy spróbować z własnym biznesem. Co lepsze?
zależy chyba jaki własny biznes wchodzi w grę 
Zależy jaka praca etatowa, a jaki pomysł na własny biznes.
Tu wiele czynników ma wpływ ;)
Cokolwiek to będzie zawsze lepiej we własnym biznesie nawet gnój przerzucać niż w garniturze, z firmowym laptopem i służbowym telefonem pracować na kogoś. Ale to moje zdanie tylko.
Pasek wagi

roogirl napisał(a):

Cokolwiek to będzie zawsze lepiej we własnym biznesie nawet gnój przerzucać niż w garniturze, z firmowym laptopem i służbowym telefonem pracować na kogoś. Ale to moje zdanie tylko.

Nie mogę się nie zgodzić.
Pracujesz dla siebie, jesteś sama sobie szefem, ty ustalasz zasady. Plus za plusem.
Pracując dla kogoś, to nie to samo, ale jeśli ktoś chce założyć firmę ' bo tak ' to to nie wyjdzie i prędzej czy później firma padnie. 
Tu trzeba się zastanowić nad tym, czego w życiu się szuka, jakie się ma ambicje, czy nie przeszkadza nam to, że pracujemy na kogoś, że mamy kogoś nad sobą..;)
A ja wole zdecydowanie jednak na etacie.Pracujesz 8 godz, wracasz do domu i zostawiasz pracę za sobą.A jak masz własny biznes to praktycznie ciągle musisz o tym myśleć się tym zajmować, zazwyczaj jeszcze więcej czasu Ci to pochłania.Na etacie szef wyznacza obowiązki, wykonujesz je i reszta Cię nie obchodzi.W prywatce albo będzie zysk, albo strata, albo wyjdziesz na zero (a ZUS i tak trzeba płacić), a jak pracujesz na etat to za przeprowadzone godziny zapłacić Ci muszą.
We własny biznes trzeba jeszcze zainwestować (a nie wiadomo czy i kiedy się zwróci).No i trzeba mieć jeszcze na tą inwestycję.
Pasek wagi

roogirl napisał(a):

Cokolwiek to będzie zawsze lepiej we własnym biznesie nawet gnój przerzucać niż w garniturze, z firmowym laptopem i służbowym telefonem pracować na kogoś. Ale to moje zdanie tylko.

 Owszem praca na kogoś to nie najlepszy pomysł, ale żeby sporo zarabiać na własnym i nie wtopić trzeba mieć dużo szczęścia, pieniędzy i pomysłów a i tak nie wiadomo czy się uda. potem stres związany z kontrahentami, czy są a jak są to jak idzie. Do tego sporo podatków, księgowa. Wydaje mi się zę jak mam pracować za małe pieniądze na swoim to wolę u kogoś na etacie, robię co muszę i mi za to płaca, bez stresu

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.