Temat: nerwica lękowa i lekarstwa

czesc dziewczyny. chcialabym poznac Waszą opinię. czy uważacie że chodzenie do psychiatry i leczenie się lekami psychotropowymi to wstyd ? uważacie, ze taka osoba ma przed sobą normalną przyszlosc czy jest poprostu spalona? czy ktoras z Was ma takie problemy.

mialam kilka lat temu zaburzenia lękowe. myślalam ze wyszlam z choroby (bralam pol roku fluoksetynę-psychotrop). niestety choroba wraca i borykam sie z myslami czy isc do lekarza i zaczynac tę jazde od nowa. czy czekac az mimoze samo przejdzie. proszę o opinie i rade.

Dla mnie to żaden wstyd, sama chodziłam do psychiatry, na szczęście obyło się bez leków, ale chodziłam na terapię. I tak, owszem osoby które biorą leki mogą być W PEŁNI SPRAWNE i normalne w przyszłości:)
Nie będę się rozpisywać, ale moja mama i ojciec biorą leki na nerwice. I żyją :)
zaden wstyd
Pasek wagi
Samo nie przejdzie. Idź do lekarza, to żaden wstyd.
Tez uwazam, ze to zaden wstyd, moj chlopak ma nerwice lekową i zyje jak normalny czlowiek.
Moim zdaniem lepiej isc do lekarza a nie czekac az bardziej sie rozwinie
Pasek wagi
chodzę do psychiatry i do psychologa. gdyby nie leki to nie wiem co by ze mna bylo...warto iść
To nie wstyd. Choroba jak każda inna. Czy cukrzyk powinien się wstydzić, że bierze insulinę?


a jak idziesz do ginekologa czy dentyty to sie wstydzisz ? leczenie umyslu jest tak samo wazne jak leczenie ciala .
Pasek wagi
Jaki tam wstyd?
- Żaden wstyd, ja pomimo wszystko poszłabym do lekarza.

żaden wstyd, choroba to choroba, nie wybiera. chociaż faktycznie może starsze pokolenie różnie do tego podchodzi, a słowa psychiatra boją się jak ognia. wstyd to nie robić nic w kierunku poprawy jakości swego życia, niepodejmowanie prób leczenia.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.