Temat: Nadnercza i hormony

A z jakimi u Ciebie hormonami jest problem? Androstendion, kortyzol? Niestety problemy hormonalne idą w parze ze sobą, czego jestem przykładem... bo oprócz niedoczynności tarczycy i hashimoto mam też problemy z glukozą i androgenami (to właśnie hormony odpowiedzialne za problemy metaboliczne, problemy z cerą, cyklem miesiączkowym). Jeżeli wykryto u Ciebie hiperandrogenizm (nadmierny poziom męskich hormonów płciowych, np. testosteron) pochodzenia nadnerczowego to przyznam szczerze, że nie wiem co z tym zrobić, musisz zaufać porządnemu endokrynologowi (niektórzy polecają lekarza o specjalności gin-endo). Wiem, że objawy u niektórych zmniejszają się po tabletkach antykoncepcyjnych (ale to chyba jest zalecane przy problemach z cyklem miesiączkowym). Brałam krótki czas tabletki anty i bardzo źle to wspominam, zmiany nastroju itd. Ale niektórzy sobie chwalą. Ja obecnie biorę tylko tabletki na tarczycę i cukier. Sprawa z androgenami jest u mnie w toku, czekam na badania w szpitalu znowu :( To zależy od organizmu i wyników badań. Powinnaś znaleźć sensownego i dobrego lekarza... Ale obawiam się, że leczenie hiperandrogenizmu jest jedynie objawowe (a więc likwidowanie bądź łagodzenie np. trądziku, nadmiernego owłosienia, nieregularnego cyklu itd)... przynajmniej tak było w moim przypadku (mój organizm na leki nie reagował ale to nie znaczy że u Ciebie tak będzie....Pozdrawiam i życzę cierpliwości, bo to Ci się teraz przyda! :)

Jakie konkretnie hormony nadnerczowe masz powiększone i o ile przewyższają normę? Hiperandrogenizacja nadnerczowa (głównie mam na myśli DHEA-S, 17-OH progesteron) występuje także w Zespole Policystycznych Jajników (PCOS). Dodatkowo niedoczynność tarczycy często idzie w parze z PCOS, czy badano Cię więc pod tym kątem? Jeśli przyczyną nadmiaru androgenów nadnerczowych jest PCOS, to zazwyczaj najpierw bierze się tabletki antykoncepcyjne, a hormonów stricte nadnerczowych się nie leczy. Po 6 mies. i braku efektów leczenia najczęściej lek. dokładają Spironol, który obniża hormony nadnerczowe (głównie DHEA-S).  Chyba, że mówimy o WPN lub Zespole Cushinga, wtedy zazwyczaj od razu włącza się leki sterydowe.
Nie ma sensu za bardzo pytać o reakcje innych na dany lek, bo każdy organizm jest inny i będzie inaczej reagował. Od siebie mogę dodać, że brałam już i Spironol (efekty zadowalające) i od mies. stosuję tabl. anty., nie narzekam na leczenie, a mam stwierdzoną niedoczynność tarczycy i PCOS z hiperandrogenizacją nadnerczową.