2 stycznia 2013, 08:56
Niedawno pisalam o tym ze dopadla mnie grypa zoladkowa. Ale w tym momencie zastanawiam się czy to grypa. Jak wiadomo do lekarza dostac sie teraz to cud. Boli mnie zoladek, pieczenie w gornej części. Od 25 grudnia śpie po 4 h dziennie, poprostu nie mogę spać budzę się lub boli mnie brzuch tak że nie śpie a kiedy mam okazje spać to nie moge zasnąc ( z natury jestem śpiochem i spie nawet w dzień) Nie mam biegunki ani wymiotów miałam je tylko 1 dnia i to tylko 2h. Zycie ratuja mi krople zolodkowe ktore biore w podwojnych ilosciach. wczoraj wieczorem mialam gorączkę.
Czy wy tez przy grypie mieliscie takie dolegliwosci???
Czy mozliwa jest grypa zoladkowa bez biegunek i wymiotow tylko bol brzucha????
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 974
2 stycznia 2013, 09:00
Tak,to możliwe.Ale zamiast kropli żołądkowych proponuję nifuroksazyd czyli lek na zatrucia i właśnie grypę żołądkową.
2 stycznia 2013, 09:00
Juz bralam:) ale wyczytałam że on nie leczy z bakterii wirusowych;/
2 stycznia 2013, 09:00
Juz bralam:) ale wyczytałam że on nie leczy z bakterii wirusowych;/
- Dołączył: 2013-01-01
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 161
2 stycznia 2013, 09:03
Zrób wszystko, żeby się dostać do lekarza, dostaniesz jakiś dobry antybiotyk i będzie git.
2 stycznia 2013, 10:18
ja mialam juz wiele razy grype zoladkowa, bo dzieci co rusz przynosza z przedszkola i powiem ci, ze nigdy takich objawow jak piszesz nie mialam; u mnie wyglada to zazwyczaj tak ze pierwszego dnia mam biegunke i wymioty, sa bardzo uciazliwe, drugiego dnia juz tylko ze 3-4 razy sie wyprozniam, a trzeciego juz normalnie z jeden raz, tylko jestem bardzo oslabiona; pije wtedy duzo wody i np orsalit-nawadniajaco, pomaga smecta i lakcid; pierwszego dnia to czesto nawet po lyku wody lece do wc, ale nastepnego jest juz o niebo lepiej; podobnie maja moje dzieci i maz; najlepiej sprobuj dostac sie do lekarza jakos, mysle ze nie ma co zwlekac z wizyta, nigdy nie slyszalam by grypa zoladkowa trawala tyle czasu, zazwyczaj 1-3 i po problemie;
2 stycznia 2013, 10:40
Big.Challenge napisał(a):
Zrób wszystko, żeby się dostać do lekarza, dostaniesz jakiś dobry antybiotyk i będzie git.
bzdura, po antybiotyku to tylko moze być gorzej ... Kup świeży imbir i rób napar . zetrzyj imbir zalej wrzątkiem i pij bardzo pomaga
- Dołączył: 2013-01-01
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 161
2 stycznia 2013, 14:05
jagoa napisał(a):
Big.Challenge napisał(a):
Zrób wszystko, żeby się dostać do lekarza, dostaniesz jakiś dobry antybiotyk i będzie git.
bzdura, po antybiotyku to tylko moze być gorzej ... Kup świeży imbir i rób napar . zetrzyj imbir zalej wrzątkiem i pij bardzo pomaga
Pewna jesteś ? ;-) Zależy co jej jest ;-) Tak samo może jej zaszkodzić picie ziółek, jeśli nie wie co tak naprawdę jej dolega. A jeśli rzeczywiście ma jakiś wirus, to sorry, ale imbirem go nie wyleczy ;-) Pozdrawiam!
2 stycznia 2013, 14:49
Nie ma bakterii wiruzowych, są albo bakterie albo wirusy. Grypę powoduja wirusy, nie bakterie. jesli objawy utrzymują się od 25 grudnia to jak dla mnie nie grypa żołądkowa, bo trwa za dlugo.
Poza tym grypy nie leczy się antybiotykiem.
Jak Ci nie pomogą metody domowe do końca tego tygodnia to koniecznie do lekarza.