- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 1485
31 grudnia 2012, 10:19
Cześć dziewczyny,potrzebuje waszej opini na ten temat. Od sierpnia tego roku pracuje, zarabiam najniższą krajową, chyba że mamy sporo nadgodzin to 1500zł wyciągne, z tego względu że mieszkam jeszcze z mamą, daje jej co miesiąc 800zł na życie+ 100 zł na rate+ w tym miesiącu + 200 zł na swięta... i cała moja rodzina mówi mi że jestem głupia że daje mamie tyle pieniędzy, gdy nie mam żadnych nadgodzin to nic nie zostaje dla mnie, szczerze mówiąc chciała bym mieć coś dla siebie pięniędzy ale aż tak bardzo ich nie potrzebuje. Niektórzy śmieją się że ja przy wypłacie 1200zł daje tyle kasy, a mój brat pracujący za granicą i zarabiajacy 10 razy wiecej nie daje nic. Dodam że mieszkam razem z mamą i siostrą, mama zarabia tyle co ja.
Co byście zrobiły na moim miejscu, dawać mamie tyle kasy czy nie, bo już sama nie wiem???
Obliczyłam z mama rachunki takie jak prad, gaz, woda itp. i wyszło nam 730zł. dzieląc to na 2 osoby wychodzi po 365zł.
ile wg was powinnam dawać mamie na życie, nie wliczając w to chemii, takiej jak proszek, mydła, bo to to sobie sama kupie.????
Edytowany przez Kasik19933 31 grudnia 2012, 11:58
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto:
- Liczba postów: 2514
31 grudnia 2012, 10:28
oj też bym tyle nie dawała. nie rozumiem Twojej mamy. moja by w życiu nie pozwoliła żebym oddawała jej całą wypłatę.
- Dołączył: 2009-11-25
- Miasto: Kętrzyn
- Liczba postów: 592
31 grudnia 2012, 10:29
moim zdaniem powinnas dawac mniej tez masz swoje wydatki itd,
- Dołączył: 2010-05-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 11821
31 grudnia 2012, 10:30
Agaszek napisał(a):
No jeżeli nie bycie egoistką i uczciwe dokładanie się do wspólnego gospodarstwa, wspieranie rodziny ktoś uważa za głupote ....
Dokładnie jw.
Zastanów się czy Twoja pensja by Ci starczyła gdybyś wynajęła pokój i musiała się sama utrzymać.....
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 1485
31 grudnia 2012, 10:31
Ja jej tyle na początku zaproponowałam, miała duże opory, bo nie chciała brać ode mnie tyle pieniedzy, ale ją przekonałam a teraz już sama nie wiem.
Jesli chodzi o kosmetyki, to mama mi daje pieniądze, zawsze tyle ile chce. Nie jest to duża kwota, bo ja co miesiać kupuje sobie tylko jakieś balsamy i itp.
31 grudnia 2012, 10:31
Ja się dziwie, że mama pozwala Ci żebyś tyle jej dawała tu jest chyba problem. To jest takie trochę wykorzystywanie Ciebie.
Też właśnie zastanawiam się skąd masz kasę na swoje potrzeby może nie odcinaj od kasy mamę od razu, ale bez przesady zmniejsz jej dawkę najpierw o trochę potem znowu o trochę. Tobie też się coś należy.
Ja mam socjalne stypendium na uczelni są miesiące, że rodzicom muszę oddać nawet całe wiadomo nie u każdego się z kasą przelewa, ale moi starzy nawet by nie pomyśleli żeby mi zaproponować żebym i całą swoją kasę oddawała co miesiąc.
Za te 800 to byś sobie mogła spokojnie mieszkanie wynająć i się usamodzielnić ja bym o tym pomyślała ;)
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 11058
31 grudnia 2012, 10:33
PsychotycznaSuka napisał(a):
No... jesteś głupia...
przykro mi, ale pomyślałam dokładnie to samo. Jak mozna całą wypłatę oddawać komuś ;/ ? nawet jeśli to rodzina, to moim zdaniem nie w porządku! Ja bym dawała maks 300 'do życia', a nie 800 zł +świeta + coś tam jeszcze... ;/
- Dołączył: 2012-12-26
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 284
31 grudnia 2012, 10:36
Agaszek napisał(a):
mallinkaaa napisał(a):
Agaszek napisał(a):
No jeżeli nie bycie egoistką i uczciwe dokładanie się do wspólnego gospodarstwa, wspieranie rodziny ktoś uważa za głupote ....
wspieranie to jedna sprawa a żerownie na kimś to druga
Dlaczego zakładasz, ze Matka żeruje na córce ? Obie zarabiają podobnie. Nic nie wiemy o wysokości opłat za czynsz i inne media. Nie wiemy jak wygląda kuchnia Według mnie obie Panie powinny ze spokojem usiąść i podliczyć opłaty/wydatki i wtedy ustalić wysokość kwoty. Jeżeli ta opłata idzie na wszystko (z jedzeniem i innymi zakupami) - to nie jest jakaś wygórowana kwota. Nie da się wynając i przeżyć miesiąca za 800zł.
to jest żerowanie!!!! ona ma jeszcze rodzenstwo i brata pracującego za granica czemu nie podzielą sie wydatkami na 3 osoby ?? tylko ona jedna ten ciężar ma na sobie??? żerowanie!!! i nie zmienie zdania!