- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 grudnia 2012, 22:34
30 grudnia 2012, 23:23
Edytowany przez zorcia 30 grudnia 2012, 23:23
30 grudnia 2012, 23:27
Mój poprzedni pies potwornie bał się petard ,strzałów. W sylwestra i dni poprzedzające jego azylem była wanna :) a był wielkości dużego owczarka. Moglismy w tych dniach zapomnieć o kąpieli . Raz dałam mu coś uspakającego od weterynarza i nigdy więcej tego nie zrobiłam-pies był otu,maniony i przerażony tym stanem jeszcze bardziej. Najlepszym "lekarstwem" na sylwestra była odrobina piwka ,wypijał ( a uwielbiał ) i szedł spać. Pewnie parę osób mnie zlinczuje ,ale nigdy nie doprowadziliśmy do jego upojenia alkocholem,to była niewielka ilość :)
30 grudnia 2012, 23:29
Musiałam tez wyłączyć telewizor, bo na każdych reklamach (które wszędzie są głośniejsze niż film) aż podskakiwała - w takim była szoku.
30 grudnia 2012, 23:37
30 grudnia 2012, 23:39
błąd!włącz tv cicho i z minuty na minutę dawaj głośniej"Ważne jest aby zachowywać się normalnie, jakby nic się złego nie działo. Nie należy zwracać uwagi na hałasy panujące za oknem. Jest to informacja dla psa, że wszystko jest w porządku i nie ma powodów do niepokoju."Musiałam tez wyłączyć telewizor, bo na każdych reklamach (które wszędzie są głośniejsze niż film) aż podskakiwała - w takim była szoku.
30 grudnia 2012, 23:48
30 grudnia 2012, 23:56
błąd!włącz tv cicho i z minuty na minutę dawaj głośniej"Ważne jest aby zachowywać się normalnie, jakby nic się złego nie działo. Nie należy zwracać uwagi na hałasy panujące za oknem. Jest to informacja dla psa, że wszystko jest w porządku i nie ma powodów do niepokoju."Musiałam tez wyłączyć telewizor, bo na każdych reklamach (które wszędzie są głośniejsze niż film) aż podskakiwała - w takim była szoku.
31 grudnia 2012, 00:01
31 grudnia 2012, 00:07
jeszcze jedno, nie chodzi nawet o to, ze ona się boji, tylko po prostu wpada w jakiś trans i macha tymi oczkami na prawo i lewo i nie reaguje na nic! Przed chwila znowu taki miała, ale słabszy. Strasznie się o nią boje :(