29 grudnia 2012, 14:52
Hej,
Jakiś czas temu (pisałam zresztą o tym na forum) mam problemy z jelitami i żołądkiem. Niemal codziennie mam biegunku, przelewanie w żołądku i jelitach. Łapie mnie w najdziwniejszych miejscach , np. w sklepie. Mam ciągle parcie ze strony jelit i gazy. Po za tym mam ciągle nudności i burczenie w żoładku jakby żołądek się męczył z trawieniem. Swojego czasu miałam też zgage, ale ostatnio przeszła. Nie jem praktycznie nic oprócz gotowanego kurczaka i warzyw, schudłam już 6 kg.
Objawy te mam już od miesiąca,
Zrobiłam badania na wątrobe, morfologie itd - niby wszystko ok ale mam :
- za dużo limfocytów
-za mało granulocytów
-podwyższone lekko ob
-fosfataza alkaliczna jest znacznie obniżona
- za mało mchc (anemia czy co?hemoglobiny mam 12)
Czy możliwe że te wyniki są złe przez żołądek albo jelita? Wątroba jest ogólnie zdrowa, nie mam woreczka żołciowego, ale w tej strefie wszystko jest w porządku, reszta badań ok. Do jakiego ja w końcu mam isć lekarza? Gastroskopia to dobre posunięcie?
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1530
29 grudnia 2012, 15:00
A byłaś z tymi wynikami u lekarza pierwszego kontaktu? On przeważnie decyduje, gdzie najlepiej się udać. Wypisze skierowanie do odpowiedniego specjalisty i on coś zaradzi.
29 grudnia 2012, 15:02
Myślałam o interniście, bo gastrolog rozłożył ręce i stwierdził że bez gastroskopii nic mi nie doradzi... zastanawiam się czy to czasem bardziej nie jelita niż żołądek...
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1530
29 grudnia 2012, 15:12
Nie wiem, jak jest w innych przychodniach, ale u nas zawsze z wynikami idzie się najpierw do internisty, który kieruje dalej do właściwego lekarza. A konsultowałaś się tylko z jednym gastrologiem? Może warto się wybrać do kogoś innego. Czasami lekarz nie równa się lekarzowi, nie uwłaczając nikomu...
- Dołączył: 2012-12-29
- Miasto: Ny
- Liczba postów: 597
29 grudnia 2012, 15:16
Może jakiś wirus Cię złapał? Chyba najrozsądniej udać się do lekarza, który dokona dokładnego wywiadu i postawi chociaż wstępną diagnozę. Moja rada - idź do innego lekarza, który nie wyśle Cię od razu na tak nieprzyjemne badanie.
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3643
29 grudnia 2012, 15:20
Też miałam problemy z żołądkiem i z jelitami. Przelewania, bóle brzucha, niestrawność, tylko u mnie zaparcia a nie biegunki. Bez gastroskopii i kolonoskopii się nie obejdzie. Ja miałam i to i to.
29 grudnia 2012, 15:22
Byłam u dwóch gastrologów - jedna stwierdziła refluks (bez badania), ale przy refluksie nie ma biegunek, a to one obecnie są najbardziej uciążliwe. Druga dała coś na mdłości i wysłała na gastroskopię.
Gastroskopię zrobię jak trzeba, to nie problem, jestem zaawansowana w tych wszystkich badaniach, tym bardziej że często mnie mdli i jest mi ciężko na żołądku.
Zastanawiam się jedynie czy to aby na pewno jedyna rzecz, chyba przy problemach z żołądkiem nie ma się problemów immunologicznych typu za dużo białych krwinek...
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 3643
29 grudnia 2012, 15:24
Idź z tymi wynikami krwi do lekarza rodzinnego, on powie czy to może mieć coś w spólnego ze sobą i pokieruje Cię dalej
29 grudnia 2012, 15:26
I co wykazała u ciebie kolonoskopia i gastroskopia?
Czy miałaś wtedy też problemy z białymi kwinkami lub podwyższone ob?
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1530
29 grudnia 2012, 15:42
Na moje oko to żaden refluks, wrzody czy coś podobnego. Wyniki i objawy bardziej wskazywałyby na jakąś infekcję, wirus niekoniecznie, ale może złapałaś jakąś bakterię. Ostatnio o coś takiego nie trudno, moja znajoma z tym samym wylądowała po dwóch tygodniach na zakaźnym.