- Dołączył: 2012-11-09
- Miasto: Nowy Sącz
- Liczba postów: 912
27 grudnia 2012, 21:00
Mam pytanie do osób, które miały ten zabieg robiony. W styczniu mam mieć operację, ponieważ moje lewe kolano jest w opłakanym stanie po dawnym wypadku. Mam ostrą niestabilność rzepki, która mi w najmniej spodziewanych momentach "wyskakuje z zawiasów", zerwane więzadła, nie mam mazi stawowej a moje kości piszczel i udowa przy kolanie są już lekko przytarte. Nie mogę uprawiać sportu, nosić obcasów, muszę uważać na każdy krok.
Moje pytanie brzmi, czy ktoś miał podobną sytuację? Bo chirurg na konsultacji konkretnie nie powiedział mi co zamierzają zrobić z kolanem, chodzi mi o to, na czym polega naprawa takiej niestabilności.
Czy po takim zabiegu długo dochodzi się do siebie? Wiem, że w szpitalu leży się ok 3 dni po operacji, ale co potem? Mam małe dziecko, którym jakoś się muszę zająć, mam tylko nadzieję, że nogę wsadzą mi w stabilizator a nie w gips..
Dziękuję za każdą odpowiedź na temat :)
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
27 grudnia 2012, 21:03
mogę spytać ile masz lat? Też mam problemy z kolanami i aż nie chcę mi się wierzyć, że kogoś w moim wieku można skazać na brak sportu :/ Mam 26 lat.
- Dołączył: 2012-11-09
- Miasto: Nowy Sącz
- Liczba postów: 912
27 grudnia 2012, 21:06
26 lat, uprawiam sport taki, który generalnie nie obciąża kolan, siłówki na górne partie i callanetics, ale o bieganiu, skakaniu , tańcu itp. mogę zapomnieć :)
- Dołączył: 2012-07-15
- Miasto: Milicz
- Liczba postów: 97
27 grudnia 2012, 21:08
Ja miałam podobnie i na artroskopi się nie skończyło, mam tytan w rzepce na który są naciągnięte mięśnie i to w 1 sposob stabilizuje rzepkę oraz miałam przenoszone wiązadło prawidłowe (podzielono na 2) i jest pod 2 różnymi kątami i to tez stabilizuje. U mnie artroskopia to było tylko spr co się tam dzieje dokładnie w środku. Po po tym zabiegu po tyg już chodziłam normalnie ale nie dużo miałam robione, a po tej już konkretnej operacji jakieś 6 tyg w stabilizatorze kątowym. Także lepiej dowiedz się od lekarza co i jak oni zamierzają robić bo tak to nic nie wiadomo:/Powodzenia!
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
27 grudnia 2012, 21:10
Mam strasznego doła przez to. Ja mam wapnienie tkanek miękkich. Obecnie najbardziej w kolanach. Centralnie w stawach kolanowych tworzy mi się tak jakby ekstra kość :/ Ja chcę biegać! :(
- Dołączył: 2012-11-09
- Miasto: Nowy Sącz
- Liczba postów: 912
27 grudnia 2012, 21:13
wielorybekk, dziękuję za odpowiedź, tak też myślałam, że pierwsza artroskopia będzie pewnie zwiadowcza, i też przypuszczałam, że na częściach tytanowych się skończy, bo mi się tam wszystko sypie... a jeżeli mogę spytać, jak teraz się czujesz z naprawionym kolanem?? Możesz robić wszystko, czy raczej uważasz??
FabriFibra ja też marzę , żeby sobie normalnie pobiegać, albo potańczyć i wyjść wreszcie w szpilach do nieba bez obawy, że zaraz zrobię z siebie pośmiewisko, albo co gorsza zrobię sobie krzywdę upadając :)
Edytowany przez ikksu 27 grudnia 2012, 21:17
- Dołączył: 2012-02-18
- Miasto: Katmandu
- Liczba postów: 1541
27 grudnia 2012, 21:20
Ulalaaa widzę, że nie tylko mnie to dotknęło. Póki co kolano stabilizuje mi orteza zegarowa i 2 kule, a szansa na to, że czeka mnie artroskopia jest bardzo duża. Z tego co słyszałam po artroskopii dość szybko opuszcza się szpital, pacjenci w stosunkowo krótkim czasie wracają do zdrowia, a po samym zabiegu zostają do zagojenia niewielkie dziurki w kolanie.
- Dołączył: 2011-04-03
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 317
27 grudnia 2012, 21:21
Ja mam 18 lat i obydwa kolana mam po artroskopii, historia długa, nie chcę pisać na forum więc jeżeli chcesz to napisz na priv, na wszystkie pytania na które będę mogła odpowiem :)
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
28 grudnia 2012, 19:27
ikksu, polecasz to callanetics? Zastanawiałam się nad tym, ale wyczytałam, że niby bardzo obciąża stawy