23 grudnia 2012, 23:48
Wiem, że to beznadziejna sprawa, ale czy któraś może mi powiedzieć, jak podnieść sobie iloraz inteligencji? Bo ja np dużo czytam np po angielsku, tłumaczę słówka, staram się rozumieć, bo chcę być tłumaczką. Przychodzi mi to o wiele łatwiej niż nauka np. matmy, z ktorej jestem komicznie słaba.Niestety moje wyniki nie zadowalają mnie, a to dlatego, że mam słaby mózg. Czuję totalną pustkę i niemoc w środku głowy - jakbym tam miała kawał suchego drewna,nie neurony i szare komórki. Bardzo szybko zapominam, jestem nieśmiała i nerwowa, mam słaby charakter i nienawidzę swojej osoby. Ponadto chorobliwie zazdroszczę innym, że są ode mnie bardziej ogarnięci.
Edytowany przez Nassty 23 grudnia 2012, 23:51
- Dołączył: 2012-02-24
- Miasto:
- Liczba postów: 5843
25 grudnia 2012, 21:29
Problem polega prawdopodobnie na tym, ze nie uczysz sie efektywnie i tyle.