Temat: ..

.

W sumie nie umiem tego wytłumaczyć... Jakoś samo wychodzi ;p Ale ja miałam całkiem dobrego nauczyciela 

Chyba najłatwiej przez praktykę. Ale na pewno jak on Ci wkłada język do buzi to Ty swój trzymaj u siebie przecież nie będziecie się przepychać i tak jakby masuj delikatnie (np okrężnym ruchem).

Nie wiem czy w ogóle da się wytłumaczyć całowanie tak "na sucho". 

O kurde, trudne zadanie - wytłumaczyć jak się całować.. Nie wiem czy na forum potem nie zostanę zlinczowana przez fanki ,,innego sposobu", bo sama nie wiem czy dobrze to robię, chociaż nikt nigdy nie narzekał 

Całujesz się w taki sposób, że po prostu starasz się objąć swoimi wargami wargi partnera pod lekkim skosem (gdy wasze włosy są położone względem siebie o 30-60 stopni) lub jedną z warg, gdy jesteście niemalże prosto. Jeżeli obejmujesz jedną z warg możesz ją BARDZO delikatnie podgryźć, tak, żeby nie było czuć Twoich zębów, ale żeby przytrzymać ją na ciut dłużej / lub podessać (Jezu, jakie głupie słowo..) czyli po prostu tak jakbyś chciała zatamować krwawienie ranki wielkości igły w palcu (czyli bardzo delikatne ssanie xd). Gdy facet wsadza Ci język do ust i nie jest to nachalne, tylko delikatne - ty odwdzięczasz się tym samym, gdy on trochę przystopuje (cóż, bo ciężko mieć język w czyichś ustach przez kilka minut..), ale tak samo delikatnie. Twoje wargi nadal pracują, żeby nie było, że on Cię ,,penetruje" (-,-), a Ty czekasz i podziwiasz.  

Ale to na prawdę samo przychodzi... może spróbuj z jakimś kumplem? No nie wiem co Ci poradzić, przykładacie wasze usta do siebie, on wkłada język, Ty odwzajemniasz i "głaszczecie się" nimi :)
Praktyka czyni mistrza. Pamiętam mój pierwszy pocałunek. Był OKROPNY. Nie wiem czy to wina chłopaka czy moja ale to było okropne, a teraz? Czysta przyjemność:)
Ja od siebie dodam tylko - nie za szybko i nie liż go całego językiem (wargi itp,nie wiem jak to wytłumaczy,ale chodzi mi o to ,zeby on sie nie musiał potem wycierać.).
Trafiłam kiedyś na taki typ i masakra.;p
A ja powiem krótko: naśladuj ruchy chłopaka :)
Ja myślę, że klucz do sukcesu to wyluzowanie. Nigdy nie pamietam, co robię z językiem podczas pocałunku, a podobny wychodzi bardzo dobrze. Po prostu nie myśl o tym i się nie bój ; ).
No i naśladuj faceta. Z czasem pewnie będzie coraz lepiej.
mój pierwszy pocałunek tez był beznadziejny ;d pamiętam, że się zestresowałam i pomyślałam ''co ja mam robić'' haha ;D  teraz sie z tego śmieję bo uwielbiam się całować i z czasem po prostu sama się nauczyłam nawet nie zauważyłam kiedy ;D  nie umiem Ci wytłumaczyc tego niestety teoretycznie ;d tu trzeba czystej praktyki ;d
Pasek wagi
Jeśli facet Ci tak powiedział to może byłaś za badzo "agresywna"? Może go gryzłaś? obijałaś się zebami?
Trzeba całować się baaardzo delikatnie i jeśli się boisz to pozwol, żeby to facet przejał inicjatywe. Ciezko to wytłuaczyć, może masz jakaś przyjaciółka,  która może Cię nauczy?
zgodzę się z MyObssesion - nie pamiętam, skąd to wzięłam, ale zasada jest prosta - jak nie wiesz co robić, rób to co on, tylko pozwól mu zacząć. Jak rozchyla wargi, ty to samo, jak muska Cię delikatnie językiem o język, odwdzięcz się tym samym 
Ludzie lubią otrzymywać takie same całusy, jakie serwują drugiej osobie - gdy całują delikatnie to nie chcą mieć języka w gardle, gdy całują z pasją, zaciśnięte usta nie są dobrym rozwiązaniem :P Niby oczywista oczywistość, ale niektórzy o tym nie pamiętają

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.