- Dołączył: 2012-04-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 77
8 grudnia 2012, 15:18
Otóż zaczęłam od jakiegoś czasu dbać o swoje piersi(zauważylam, ze mam rozstępy) zeby dobrze wyglądały, były bardziej jędrne itp
-zaczęłam stosować naprzemienne ciepłe i chłodne strumienie wody
-smaruje się kremem eveline do biustu (takim różowym)
-ćwiczę codziennie: damskie pompki i dwa inne ćwiczenia na klatkę piersiową z ciężarkami po 1 kg
Niby wszystko pięknie, ale jest jedna sprawa, która mnie niepokoi. Kiedy np. wieczorem zdejmuję stanik do spania, to strasznie mnie bolą cycki serio, wcześniej tak nie miałam:P normalnie jakbym miała jakieś zakwasy.
To jest takie uczucie jakby były strasznie cięzkie i czuję takie rwanie
Czy to możliwe, że ból piersi spowodowany jest ćwiczeniami? To się zaczęło mniej wiecej wtedy, kiedy zaczęłam ćwiczyc itp to co wczesniej wspomniałam.
Czy może to nie ma raczej nic wspólnego i zgłosić sie lepiej do lekarza? Proszę o pomoc :*
Edytowany przez MustBeSkinny 8 grudnia 2012, 15:19
8 grudnia 2012, 15:32
możliwe, po pierwsze piersi kiedyś nie były przyzwyczajone do takie "traktowania" ;) a po drugie to słyszałam kiedyś, że kiedy piersi się ujędrniają i wypełniają przez ćwiczenia, specjalne kremy itp. to przez pewien czas trochę bolą.. wydaje mi się, że wszystko jest oki
8 grudnia 2012, 15:51
Więzadła coopera się regenerują i przez to bolą piersi. To bardzo dobry znak. Ale skoro tak, to doradziłabym spanie w staniku, choćby takim miękkim bez fiszbin, ochroni ci piersi przed nocnymi obciążeniami i jeszcze dodatkowo wspomoże regenerację.