- Dołączył: 2009-12-27
- Miasto: Xx
- Liczba postów: 1700
6 grudnia 2012, 22:00
Cała siedzę poddenerwowana odkąd mama wróciła dziś z wynikami badań. OB wynosi 134 (przy normie do 12 bodajże), a CRP 57, czyli ewidentnie ostry stan zapalny w organizmie (próby wątrobowe znacznie mniejsze niż parę dni temu, ale CRP podskoczyło, do tego w gardle i za migdałkami mam ropę, która powoli się odrywa). Jakie jest prawdopodobieństwo, że mogą chcieć mnie położyć w szpitalu jeśli zgłoszę się na SOR?
Edytowany przez MaryLynnette 6 grudnia 2012, 22:02
6 grudnia 2012, 22:04
a czy twoj stan zagraza twojemu zyciu?
poza tym chodzic z podwyzszonymi normami i nawet lekarza nie odwiedzilas?
Edytowany przez wrednababa54 6 grudnia 2012, 22:07
- Dołączył: 2009-12-27
- Miasto: Xx
- Liczba postów: 1700
6 grudnia 2012, 22:06
Poza tym wynikiem, który raczej bezpieczny nie jest to nie, nie czuję się jakoś wybitnie źle. Przynajmniej nie gorzej niż parę dni temu, kiedy OB miałam 84.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16221
6 grudnia 2012, 22:08
a czemu mają Cię położyć w szpitalu? miejsc nie ma, nie bój się, bez powodu nie będą Cię na oddziale trzymali.
6 grudnia 2012, 22:56
jak mówisz że masz stan zapalny gardła z ropą to to wpływa na obraw wyników krwi. Myślę że należałoby włączyć leczenie. Bo chodzenie z ropą nie będzie takie przyjemne... Należałoby iść do lekarza a nie tylko wyniki krwi sprawdzać... Co do SOR to nie sądze by Cię tam zatrzymali ewentualnie oddział zakaźny z podejrzeniem mononukleozy lub anginy :) ale to tylko moje obserwacje