- Dołączył: 2011-08-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 132
30 listopada 2012, 15:45
Spotykam się z kimś od ponad 2 miesiecy, na
początku było świetnie, czułam się przy nim prawdziwą kobietą. Po
miesiącu zaczęlam nawet tęsknić. Nie było nudy w naszej znajomości -
ciągle robiliśmy coś innego. Do łózka nie poszliśmy, tylko
przytualnie/całowanie.
Którejś niedzieli zaczał się temat o naszej znajomości, powiedział że on
powoli się angażuje, i że nie może obiecać mi co będzie za miesiąc a co
za tydzień (dotknęło mnie to bardzo, sama nie wiem dlaczego). Nie mam
pojęcia czemu użył takich słów, ale po tym wlaśnie coś we mnie pękło. CO
prawda spotkaliśmy się później z jego strony było wszystko ok, a z
mojej? traktowałam go jak zwykłego kolegę.
Niedawno wyjechał ze znajomymi na weekend który miał juz zaplanowany.
Trochę przykro mi się zrobilo kiedy dowiedziałam się o tym 5 dni
wcześniej, ale ok, nie mam żalu.
Dzwonił wczoraj, powiedziałam że jestem chora, powidział że odezwie się,
co prawda odezwał w nocy, że idzie spać. Bez pytania co u mnie, jak się
czuje, napisał że zadzwoni dziś.
Nie wiem dlaczego, ale nie mam ochoty ani z nim rozmawiać ani do niego napisać, może to przez chorobę a może mi minęło.
Ja wiem, że jemu na mnie zależy, ciągle zabiega o mnie, ale we mnie coś
po tej głupiej rozmowie pękło. I nie wiem czy powinnam mu powiedzieć o
tym, ale jak powiem to wyjdę na taką że chciałabym już się związać, nie
widziałam go już 3 dni... i wcale nie tęsknie.
Pisal do mnie parę godzin temu - nie odpisałam. Nie mam ochoty, jestem chora, nawet nie spytał o moje zdrowie, tylko jak mi się spało. moze to nie jest dobry pomysł na milczenie z moje jstrony..
Jak myslicie, jaka bedzie jego reakcja jak sie nei bede odzywać do moemntu az on wroci ?
jakie macie zdanie ?
- Dołączył: 2011-08-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 132
30 listopada 2012, 23:47
wątek zalozylam nie bo czekam - tylko dziwna apatia mnie dotknęła.
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
1 grudnia 2012, 00:20
przesadzasz... :/
ile masz lat?