- Dołączył: 2011-08-18
- Miasto:
- Liczba postów: 175
27 listopada 2012, 07:57
Już nie mam siły, jest coraz gorzej, problemy mnie przytłaczają, zbyt wiele w życiu przeszłam (nie będę opisywać) już było dobrze dawałam sobie ze wszystkim radę lecz teraz wszystko idzie ku gorszemu, boje się o siebie, boję sie ze jeszcze trochę skończe w psychiatryku albo będę w tak głebokiej depresji ze nie wyjdę z domu. Nie stać mnie na psychologa,na nFZ wizyty co 2,5 mies.
Co robic? Chcę sobie sama pomóc. Ale nie wiem jak!
27 listopada 2012, 09:09
A masz przyjaciółkę ? Dziadków? Ciocię ? z którymi mogłabys pogadać ?
Wygadanie naprawdę przynosi ulgę.
A i psycholog nie zaszkodzi.
- Dołączył: 2012-07-10
- Miasto:
- Liczba postów: 1512
27 listopada 2012, 09:28
no tak może i pomaga wygadanie się ale druga osoba musi cie jeszcze rozumieć przynajmniej w niewielkim stopniu ... bo inaczej to jest jeszcze gorzej wiem coś o tym .. niestety
27 listopada 2012, 09:35
Przede wszystkim psycholog jak sama sobie nie dajesz rady. Jak sama sobie do tej pory nie pomogłaś to tylko specjalista. I nie patrz jak długo się czeka na nfz bo oni potrafią wcześniej Cię wrzucić jeśli potrzebujesz intensywnej pomocy. Powodzenia :* Czasem tak jest że życie daje nam popalić.