- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Napoli
- Liczba postów: 1073
31 lipca 2010, 13:53
Słuchajcie .. wiem, że temat zaparć był pewnie poruszany tutaj nie jeden raz, ale wydaje mi się, że mój problem jest trochę nietypowy.
Mam problem z wypróżnieniem od ok. 1,5 tygodnia tzn. nie czuję bólu, ucisku ani nic takiego - poprostu się nie wypróżniam.
Dlaczego nietypowy? Bo - jeśli wierzyć w to co piszą w internecie - odżywiam się prawidłowo tzn. regularnie, piję sporo wody, jem błonnik, warzywa, owoce itd. itd.. Może nie uprawiam wyczynowo żadnego sportu, ale nie siedzę też całymi dniami w miejscu (twister, lekka gimnastyka, spacery, intensywne sprzątanie domu ;)), więc chyba brak aktywności fizycznej też nie jest tu problemem.
No więc właśnie .. jaka jest przyczyna ? Czy możliwe, że jem za mało .. ?
Ktoś pomoże ?
31 lipca 2010, 13:56
Jeśli je się zbyt mało metabolizm spowalnia, może to jest przyczyną.
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
31 lipca 2010, 14:48
podbijam temat, też mam ten problem, a nie jem mało.
- Dołączył: 2009-03-30
- Miasto: Napoli
- Liczba postów: 1073
31 lipca 2010, 18:47
hmm.. widzę, że pomysłów brak
albo zainteresowania
expression - długo masz ten problem ?
- Dołączył: 2010-07-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4138
31 lipca 2010, 22:45
od kiedy pamiętam rzadko się wypróżniałam. ale jak jestem na diecie to jest masakra.. ;/ raz w tygodniu jak nie rzadziej. a naprawdę nie jem mało
![]()
