Temat: Leki antydepresyjne-uczucie po zwiększeniu dawki

Do osób, które przyjmowały takie leki i zwiększyły dawkę.
Jak czuliście się po zwiększeniu dawki leku?
Ja, przynajmniej z początku po zwiększeniu czuję się o wiele gorzej (tak jakbym w ogóle nic wcześniej nie brała, jest źle), niż po miesiącu brania poprzedniej dawki. Lekarz zwiększył mi dawkę o 100%
Hej odpisałam ci jeszcze drugi raz w twoim poprzednim wątku w tej sprawie. Ja ci doradziłam co dobrze by było by zrobić skoro się źle czujesz sama miałam do czynienia z tego typu lekami i wiem jak to jest. Uważam że twój lekarz zbyt wcześnie zalecił zwiększenie dawki,3 tyg to jest zbyt krótki okres,zmniejsz ją do tej dawki której brałaś wcześniej i poinformuj o tym swojego psychiatrę że źle się czułaś po większej dawce.
ale takie złe samopoczucie może minąć, nic nie rób bez wiedzy lekarza!
Blow18, a co ty na to, żebym została przy tej dawce i poczekała aż organizm sie przyzwyczai i będzie dużo lepiej? Po jakim czasie powinno się wtedy polepszyć?:) Bo już w sumie mogę to przeżyć, jeśli można się przyzwyczaić, a większa dawka=lepsze samopoczucie po dłuższym czasie.

Niunia911 napisał(a):

Blow18, a co ty na to, żebym została przy tej dawce i poczekała aż organizm sie przyzwyczai i będzie dużo lepiej? Po jakim czasie powinno się wtedy polepszyć?:) Bo już w sumie mogę to przeżyć, jeśli można się przyzwyczaić, a większa dawka=lepsze samopoczucie po dłuższym czasie.
A który to już dzień z tą większą dawką? A tak poza tym mam jakiś numer kontaktowy do swego lekarza bo jeśli tak to zadzwoń do niego i mu powiedz.
Dzisiaj 5 dzień.
No i też dziwne jest to, że się pogorszyło... żeby chociaż stało w miejscu bez poprawy, ale się pogorszyło.
nie zmniejszaj dawki. bierz tak jak zalecił lekarz, samopoczucie wkrótce sie poprawi, z tak silnymi lakami jak antydepresanty nie ma żartów, i tylko lekarz może decydować o ich dawce

badź cierpliwa, będzie juz tylko lepiej

wiem co mówię

Niunia911 napisał(a):

Dzisiaj 5 dzień. No i też dziwne jest to, że się pogorszyło... żeby chociaż stało w miejscu bez poprawy, ale się pogorszyło.
Bardzo dziwne bo taki stan występuję raczej na początku brania antydepresantów w końcu to ingerencja w mózg,ale w sumie skoro on ci zwiększył dawkę o 100% i ty się źle czujesz to jest to oczywiste że dawka jest zbyt dużą,pamiętam jak moja mama brała również antydepresanty to miała dopiero po około 2m zwiększoną dawkę o 100%,a powiedz mi jak ten lek się nazywa?
Citabax. W sumie istotne może być też to, że na początku nie czułam żadnych skutków ubocznych. Ale może dlatego, że i tak byłam w stanie depresji, więc nie odczuwałam skutków. A teraz kiedy się poprawiło od razu odczułam. I teraz znowu będę musiała czekać miesiąc na poprawę tak, jak z początku?
ja też miałam dawkę z 10mg na 20mg zmienioną po paru miesiącach, 2 albo 3, ale niektórzy od razu dostają 40mg, tak dla przykładu, więc to nie jest jakieś mega dziwne, żeby dawać taką większą dawke po tygodniu.
poza tym, pogorszenie Twojego nastroju mogło się zwyczajnie zbiec w czasie przez przypadek ze zwiększeniem dawki i niekoniecznie jest to wina leku.
edit: też brałam Citabax.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.