- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
21 lipca 2010, 01:30
Witajcie. Ostatnio przeszłam nieżyt żołądka. Ogólnie mam problemy z brzuchem już od dawna- bardzo częste wzdęcia( prawie codziennie), częsty ból/ucisk w brzuchu , często jest tak że jak leżę i uciskam brzuch odczuwam nabrzmiałe jelita w brzuchu, mam uczucie jakby chciały pracować ale nie mogły, często słychać ich głośną pracę- bulgotanie i takie że słychać jakbym bąka puściła!Po prostu słychać jak się tam przesuwa ... Co może być nie tak? Do lekarza chodziłam ale mój lekarz że tak powiem nie zna się na rzeczy(lekarz z małej wsi). Usg jamy brzusznej mam ok i badanie moczu... Może ktoś z was ma podobne objawy?Czasem się boję że coś nie tak z moimi jelitami
- Dołączył: 2010-02-26
- Miasto: Strzelin
- Liczba postów: 1269
21 lipca 2010, 09:18
W którym miejscu odczuwasz ucisk???? tak pośrodku pod żebrami?Bo to wcale nie muszą być jelita.Moje też często głośno pracują.Często jest tak jak się zdenerwuję.Nie masz przypadkiem woreczka żółciowego?Badali Cię pod tym kątem?Jelita mogą Ci się tylko wydawać nabrzmiałe.Skoro mieszkasz na wsi,ja radziłabym Ci pojechać do najbliższego miasta.Rejonizacji nie ma.Gdzieś sie dostaniesz,podpowiedzą Ci do jakiego specjalisty.Albo wymuś na swoim lekarzu skierowanie do specjalisty,skoro on Ci nie umie pomóc a problem jest nadal.A poza tym skoro miałaś nieżyt żołądka-masz teraz wrażliwszy żołądek i część opisanych objawów jest w tej chwili normą.Uważaj też na co jesz.
Edytowany przez achatinka 21 lipca 2010, 09:19
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
21 lipca 2010, 11:34
No ucisk mam najczęściej zaraz pod żebrami tak jakby z lewej strony... Nawet dziś się obudziłam wzdęta
A na USG mam napisane: drogi żółciowe nieposzerzone, p.żółciowy bez złogów... Więc chyba to nie woreczek żółciowy. Już sama nie wiem co mam robić. Teraz mieszkam w mieście a do tamtego lekarza muszę jeździć kawał drogi, ale po co jak i tak się nie zna... I Jak chodzę do lekarzy to mówią że trzeba chodzić do swojego rodzinnego, TYLKO w nagłych wypadkach tj nieżyt mogą mnie przyjąć i leki przepisać. Żebym wiedziała jak nakierować mojego lekarza to może bym dostała kolejne skierowanie...
- Dołączył: 2010-06-21
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 646
26 lipca 2010, 13:58
Wymęcz to skierowanie do lepszego lekarza.
Jeśli chodzi o wzdęcia mój znajomy też ma taki problem, lekarka rodzinna powiedziała mu, żeby na początek spróbował jeść dużo wolniej i więcej nabiału. Jak mu się nie poprawi to wtedy będą myśleć o lekarzu.
Też mam taki problem, zamierzam zastosować się do tej rady, jak zobaczę efekty to dam znać.
I jak u Ciebie z tym dalej, czy sobie poradziłaś też napisz.