© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 lipca 2010, 16:05
Czy jest tu może ktoś kto mógłby mi odpowiedzieć na dręczące mnie pytanie.
W styczniu 2007 roku bacia założyła mi książeczkę mieszkaniową i wpłaciła na nią 9.600zł i zamroziła na 4 lata, teraz w styczniu 2011 roku miną te 4 lata i zastanawiamy się z moim narzyczonym czy nie lepiej wypłacić tych pieniędzy i włożyć na lokatę wysoko oprocentowaną. Jest wiele banków z różnymi oprocentowaniami ale np w banku Lukas jakbyśmy włożyli tą kwotę na 2 lata to oprocentowanie jest tak 5% i jest to moim zdaniem (chyba) bardziej opłacalne, natomiast w PKO na książeczce mieszkaniowej jest oprocentowanie od 2,5% do 3,1% ...
Chcemy zbierać razem i wykorzystać te pieniądze na ślub;))
14 lipca 2010, 18:07
Dzięki tak też właśnie myślimy ;)
tylko ciekawe czy nie będzie trudności w likwidowaniu takiej książeczki bo to raczej stary typ oszczędności za czasów mojej babci jeszcze dlatego też babcia zalożyła mi takie coś za jej czasów wszyscy mieli takie książeczki ;)
14 lipca 2010, 19:04
16 lipca 2010, 16:00
