Temat: .

.

Dla mnie to jest bardziej normalne, niz wchodzenie z jednego "zwiazku" w drugi. Albo ciagle myslenie o zwiazku.

Zyj swoim zyciem, rob, co cie interesuje, spotykaj sie ze znajomymi, a jak odpowiedni facet pojawi sie na horyzoncie (za miesiac, za rok, za 5), to wtedy samo zacznie sie myslec ;)

 

A w ogole to niezle masz kryteria oceny facetow "jakoś nie chce mi się z nimi spotykać (choć nie są brzydcy)", usmialam sie po pachy.

Może nie spotkałaś jeszcze odpowiedniego faceta ? Myślę, że jak już taki się znajdzie, to nie będziesz chciała się z rozstawać nawet na chwilę ;) a bycie singielką też ma swoje zalety :) Korzystaj dopóki możesz ;))
i masz racje
przynajmniej nie musisz sie z nikim użerać ;-)
jestes wolna i niezalezna
a kobiete moze chcesz miec
Pasek wagi
Też uważam, że jest to normalniejsze niż ciągłe bycie z kimś. Każdy potrzebuje chwili samotności oddechu, czasu na przemyślenie. I naprawdę nie rozumiem osób, które nie potrafią być same i tylko przechodzą ze związku w kolejny związek.
może na razie chcesz sobie odpocząć od takich spotkań - rozumiem 
czasami człowiek chce pobyć sam ze sobą a nie ładować się w randki, związki itp.
Spoko ;-) 
Pasek wagi
może na razie chcesz sobie odpocząć od takich spotkań - rozumiem 
czasami człowiek chce pobyć sam ze sobą a nie ładować się w randki, związki itp.
Spoko ;-) - 2 razy mi eis kliknęło przepraszam 


a dodam ze bycie z kimś bywa jakoś tram męczące czasami, pochłania nasz czas i energię. - więc jeśli teraz nie masz ochoty nie martw się ze coś nie tak. Ciesz się życiem tak jak Tobie to odpowiada 
Pasek wagi

BrygidaHOLMES napisał(a):

i masz racjeprzynajmniej nie musisz sie z nikim użerać ;-)jestes wolna i niezalezna


o tak niema to jak wolnosc,mozesz robic co chces zi nikomu nie musisz sie opowiadac itp 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.