- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
6 lipca 2010, 13:10
mam mały , duzy problem, wczoraj zrobiłam sobie kolczyka w pępku... z tym ze kolczyk ma cm i mysle ze jest troszke "ciasny" mały, za duzo skóry ujęłam o jakies 1,5 mm , powiedzcie mi czy nic sie niestanie jeżeli ten kolczyk bedzie tak przylegał, oczywiscie przy oczyszczaniu i smarowaniu maścia próbuje dojść jak najgłębiej ale boje sie za np za 2 dni ten pępek jednak troszeczke spuchnie i co wtedy jak juz jest na srtyk... czy mam wymienic kolczyk teraz puki wczesnie, czy chodzby skały srały za przeproszeniem nie tykac go. ??? narazie ładnie wygląda w sensie nawet zaczerwieniony nie jest, ale jak patrze np na zdjecia w google to te kobitki mają troche widoczny ten pręcik kolczyka , fakt faktem ja mam głeboki pępek a one są szkapki;P a i uzywam maści Tribiotic bo wszyscy na forach polecają, ale znowu jedni mowia by nie urzywać wody utlenionej i spirytusu bo wysusza i babrać sie może, inni ze samo mydło i woda wystarcza... Prosze o odpowiedzi Czym przemywać, ino... ocenic czy jednak ten kolczyk wymienic czy dac sobiespokuj i go zostawic i obserwowac.
Z góry dziekuje Antalea
Edytowany przez Antalea 6 lipca 2010, 13:41
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
6 lipca 2010, 16:54
miałam naciagniety brzuch... tak kolczyk do wymiany jeszcze dzis, a zdjecia stronewczesniej są bez naciagania.
- Dołączył: 2009-12-15
- Miasto: Illeetvilaine
- Liczba postów: 741
6 lipca 2010, 18:37
ja u kosmetyczki robilam 6 lat temu i mialam dokladnie tak samo jak ty... i cholerstwo pol roku mi sie babralo i nie chcialo goic!!! bralam mascie z antybiotykiem w aptece i inne dziadowsko drogie kremy az jak zaczela skora siniec poszlam do lekarza i kazala na tychmiast wyciagnac... teraz mam brzydka blizne...
- Dołączył: 2009-09-24
- Miasto: Rome
- Liczba postów: 3936
6 lipca 2010, 18:40
jak teraz włozysz dłuższy, to pewnie sie bedzie mazac i mazac. wiem co mowie. uzywaj trybiotyku. o tym , że zjebane nie bede mowic bo nie ja to bede nosci. ale na przyszłośc. takie rzeczy sie robi na szczupłym brzuchu, bo po pierwsze moim zdaniem wygląda to tak sobie po 2 jak schudniesz to nagle sie okaze, że kolczyk znalazł sie w kośmicznym miejscu
6 lipca 2010, 19:18
A wiesz, ze jak chudniesz i masz do zgubienia sporo kg, to kolczyk nagle moze Ci sie przesunac lub ta skora rozciagnie sie??W ogole podziwiam, ze chcialas zrobic kolczyka;) Nie zrobilabym go, jesli bylabym przy kosci...
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1878
6 lipca 2010, 19:54
co do pielęgnacji...
najlepszy jest rumianek do przemywania. ja zaparzałam rumianek z torebki, czekałam aż wystygnie, tą torebkę kładłam na miejscu, gdzie przekłułam (w moim przypadku warga), ale możesz kłaść u siebie też ;) poza tym to, co zaparzyłam wlewałam do woreczków na kostki lodu, i ssałam, a ty po prostu możesz kłaść się i położyć te kostki.
a, i sól fizjologiczna :D
- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 218
6 lipca 2010, 19:54
Dziewczyny pamiętajcie, że kosmetyczki nie mają szkoleń z percingu i nie powinny zajmować się takimi rzeczami. No chyba, że jakaś ukończyła dodatkowy kurs przekłuwania ciała. Do kosmetyczki to się idzie uszy przekłuwać pistoletem, a nie pępki.
- Dołączył: 2010-04-21
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 1878
6 lipca 2010, 19:56
madziafka, niekoniecznie, teraz już większość kosmetyczek ma ukończony kurs piercingu ciała.
a nawet uszu nie powinno się pistoletem przekłuwać...
- Dołączył: 2010-05-28
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 218
6 lipca 2010, 19:58
MissC ja jestem kosmetologiem i takiego kursu nie kończylam bo np. nie chciałam tego wykonywać. Mam tylko jedną koleżankę kosmetyczkę która jest po kursie, więc naprawdę dziewczyny sprawdzajcie papierki. A uszy można przekłuwać pistoletem ale na płatkach usznych- bo chrząstkę mozna rozwalić.
6 lipca 2010, 20:16
robienie samemu kolczyka to jeszcze wieksza glupota niz robic go u byle kogo. to wazna sprawa i mysle ze warto zaplacic wiecej ale isc do kogos sprawdzonego.
- Dołączył: 2009-09-10
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1688
6 lipca 2010, 20:55
Moja historia z kolczykami: zrobiłam pare lat temu pierwszy kolczyk w pępku na chudym ciele, u kosmetyczki która miała do tego uprawnienia, kolczyk kupiłam w miare zwykły z wygladu, nie zwróciłam uwagi na długość tego środka ale wszystko pasowało bo mam dobry pępek do kolczyków. Goiło sie długo w końcu to przebite ciało. Po zagojeniu okazało sie że kolczyk sie przemieścił (bo organizm ludzki wywala wszystkie ciała obce), kolczyk był bardzo płytko i krzywo umiejscowiony. Wyjełam go, poczekałam aż sie zagoi i poszłam jeszcze raz do tej samej kosmetyczki. Przekłóła tym razem głębiej, goiło się tak samo mozolnie. Po zagojeniu pręcik z kolczyka jest widoczny. Jesli ma się robic jakies poprawki z kolczykami to lepiej w miare szybko go wyjąc bo teraz po jakichś 4 latach miejsce przekłócia już mi się nie chce zrosnąć, dobrze że za pierwszym razem szybko wyjełam bo bym miała koślawo kolczyk lub bezsensowną dziórę obok pępka. Co do uszu, ta sama kosmetyczka kłóła mi w chrząstce, pistoletem, jak widać zyję i mam się dobrze a uszy nie odpadły. Warto przestrzegać podstawowych zasad higieny tak przy zabiegu jak i potem przy pielęgnacji, nie ma co za bardzo popadać w panike bo u zdrowego człowieka wszystko powinno być ok.