- Dołączył: 2012-06-17
- Miasto: Harenda
- Liczba postów: 259
29 października 2012, 09:59
Ostatnio w apteczce mojej mamy znalazłam tabletki uspakajające, ułatwiające zasypianie i antydepresyjne(bez recepty) Widze ze mama jest smutna i okropnie się na to patrzy ale wiecie, Mama zawsze była przeciwna wszelkim tabletkom. Jak ją głowa bolała to się położyła na przeziębienie jadła czosnek a tu widzę takie rzeczy. Wiem że to niby nic jeszcze ale znając stosunek mamy do takich specyfików boję się. Co robić?
- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
29 października 2012, 10:01
pogadać?
29 października 2012, 10:04
Może spróbuj w jak najbardziej naturalny sposób z nią porozmawiać dlaczego ostatnio tak mało się śmieje. Zacznij pierwsza, może się otworzy przed Tobą. Z perspektywy mamy, może nie chce Ciebie i pozostałych członków rodziny obarczać jakimiś problemami. A samej jak widać jej jest trudno. A może te tabletki to zupełnie nic takiego,może kiedyś je kupiła i nawet nie brała.
- Dołączył: 2012-10-02
- Miasto: Hamburg
- Liczba postów: 390
29 października 2012, 10:06
Takie tabletki bez recepty zwykle są ziołowe, mało szkodzą, ale od ziołowych może się już coś zaczynać, więc najlepsza jest rozmowa :)
- Dołączył: 2010-09-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 786
29 października 2012, 10:07
Ja to bym prosto z mostu waliła wziełabym te tabletki i poszła do niej i pogadała. nawet i opitoliła, że nic mi nie mówiła ze ma jakies problemy
29 października 2012, 10:12
Delikatnie poinformuj, że zauważyłaś takie leki u niej.
A potem pogadaj i zaproponuj terapię. Może Twoją mamę coś dręczy?
Na takie coś najlepsza jest rozmowa z kimś bliskim i zapewnienie, że można na sobie polegać.
29 października 2012, 10:12
Twoja mama jest dorosłą osobą i pewnie wie co robi. Ja mam 26 lat a też mam takie tabletki w apteczce. Porozmawiaj z Nią jeśli się martwisz, może faktycznie ma jakieś problemy. A może po protu ma więcej stresu i próbuje sobie jakoś radzić.
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
29 października 2012, 10:12
ania150 napisał(a):
Ja to bym prosto z mostu waliła wziełabym te tabletki i poszła do niej i pogadała. nawet i opitoliła, że nic mi nie mówiła ze ma jakies problemy
![]()
tylko opitolila tak z humorem a nie robic jej jakies wywody..
- Dołączył: 2012-05-27
- Miasto:
- Liczba postów: 101
29 października 2012, 10:14
Pogadać, koniecznie. Niech mama wie, że nie jesteś dzieckiem i może powiedzieć Ci o swoich problemach. Najgorsze to być z problemami sam na sam.
- Dołączył: 2011-05-02
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 1171
29 października 2012, 10:17
CinnamonGrill napisał(a):
Twoja mama jest dorosłą osobą i pewnie wie co robi. Ja mam 26 lat a też mam takie tabletki w apteczce. Porozmawiaj z Nią jeśli się martwisz, może faktycznie ma jakieś problemy. A może po protu ma więcej stresu i próbuje sobie jakoś radzić.
Dokładnie
![]()
Ja czasem zażywam Melatoninę, żeby spokojnie zasnąć. Sprawy życia codziennego czasem przytłaczają przed snem właśnie. Wysypiać się trzeba, żeby mieć energię na kolejny dzień.
Mamę możesz zapytać, czy coś się dzieje. Musisz się jednak liczyć z tym, że możesz nie uzyskać odpowiedzi.