27 października 2012, 14:11
wczoraj wieczorem wylał mi się wrzątek na udo, oczywiscie zimne okłady przez kilka godz , noc jakos przezylam dziś mam zaczerwienione to miejsce i 4 pęcherze z wodą. Czytalam o poparzeniach i piszą żeby nie przekłuwać pęcherzy bo pod nimi sie skóra regeneruje , ale czytalam też inna wersję że pozniej po tych pęcherzach zostają blizny i żeby je przekłuć. Noga nie boli, nie piecze..
jak byście zrobiły na moim miejscu? Do lekarza nie pojde bo to nie jest jakis poważny przyapadek ,pani w aptece nawet nie dała nic na to twierdząc żeby to zostawić w spokoju .
- Dołączył: 2005-11-09
- Miasto: Normandia
- Liczba postów: 3399
27 października 2012, 14:14
Czy masz w domu aloes ?
27 października 2012, 14:14
no niestety nie mam ...
27 października 2012, 14:15
ja znam złoty zrodek na oparzenia po ktorym nie ma blizny i bardzo szybko sie goi, ale to trzeba od razu zastosowac bo nie wiem czy teraz zadziała. należy zrobic sobie okład z moczu (na serio, nie oszukuje). moze sie wydawac to obrzydliwe ale naprawde pomaga. wyprobowalam na sobie i mowie z reka na sercu ze pomaga i zadna blizna nie zostaje nawet.
- Dołączył: 2012-09-13
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 144
27 października 2012, 14:16
Ja bym nie przebijała, sam pęknie w odpowiednim czasie, ale lepiej skonsultować się z lekarzem, może chociaż telefonicznie poleci Ci co robić, właśnie np. w jaki sposób uniknąć blizn. Ja nigdy nie przebijałam i blizn nie mam :)
Edytowany przez Klaudina 27 października 2012, 14:18
- Dołączył: 2007-05-15
- Miasto: Żar
- Liczba postów: 987
27 października 2012, 14:17
Nie przekłuwać. Nie wiem czemu ci pani w aptece takie bzdury powiedziała. tez jestem farmaceutką- na studiach nas uczyli,że gdy po oparzeniu tworzą się pęcherze, to powinien to zbadać lekarz. Przebity pęcherz to ogromne ryzyko infekcji i blizn. Absolutnie tego nie przekłuwaj. Lekarz mógłby ci zapisać argosulfan w maści, on znacznie przyspiesza gojenie i dezynfekuje.
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5355
27 października 2012, 14:18
Nie przebijać i na razie nie smarować niczym. Oparzenie II stopnia to rana, a ran nie smarujemy. Niczym. Możesz luźno bandażować, żeby to ochronić przed zabrudzeniem, możesz kupić w aptece opatrunek chłodzący. I chodź w luźnych ciuchach.
Dorotkastokrotka - nie wiem gdzie Cię takich rzeczy uczono. Jest to poparzenie II stopnia, jeśli poparzone jest całe udo autorki, to zaledwie 9%, a na pewno nie było to całe udo - czyli poparzenie lekkie. Aptekarka doradziła całkiem nieźle. Lekarz nie jest potrzebny.
Edytowany przez Ana899 27 października 2012, 14:22
27 października 2012, 14:20
Okład z moczu...jak dla mnie ostra jazda:P
Dobra a tak poważnie, to taki bardzo domowy sposób Ci zdradzę. Cebula pokrojona w plastry i okład z tego...wiem trochę śmierdzące leczenie, ale mi to zawsze pomagało i nie mam żadnych blizn. No a co do bąbli to zostaw.
- Dołączył: 2012-10-21
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 11
27 października 2012, 14:32
ostatnio na biologi się uczyłam,żeby nie przebijac. Przebic mozna tylko sterylną igłą. Lepiej idź do lekarza.
- Dołączył: 2012-06-20
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 3836
27 października 2012, 14:41
Nie przebijać, wchłoną się - zostaw je w spokoju, tym bardziej, że nie bolą.