27 czerwca 2010, 19:26
Hej dziewczyny,
czy ktoras z was jest moze po takiej operacji metoda tradycyjna? Jak dlugo dochodzilyscie do siebie(prowadzenie samochodu, rower, noszenie zakupow itd.)? Jak dlugo stosowalyscie diete watrobowa i czy duzo kg zgubilyscie?
- Dołączył: 2008-11-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6622
27 czerwca 2010, 19:38
hmmmm,moja ciotka po wycieciu woreczka potwornie przytyla. I znam kilka innych osob ktore wlasnie etz po tym bardzo przytyly.
Natomiast sama tego nie przeszlam,wiec nie bede sie wypowiadac.
- Dołączył: 2009-09-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 10
27 czerwca 2010, 19:41
ja jestem po wycieciu woreczka ale laparoskopowo. po 4 dniach juz robilam wszystko normalnie. natomiast schudlam 13 kg przez 3 tyg. to bylo 2 lata temu i wage dalej utrzymuje :) sciesla diete trzymalam przez jakies pol roku a potem jadlam juz normalnie mimo ze nie powinnam :P oficjalnie mowi sie ze juz do konca zycia nalezy przestrzegac diety watrobowej :P
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Dobra Nadzieja
- Liczba postów: 5400
27 czerwca 2010, 19:53
jestem miesiąć po operacji ale metodą laparoskopową...schudłam przed ok 6 kilo...w czwartek bylam operowana a w piątek wyszlam do domu...w sobote juz myłam okna,robiłam zakupy i uprawiałam sex...co do diety to nie stosowałam po operacji żadnej...jadłam wszystko i bede jadła...waga już wróciła(niestety)...szwy miałam zdjęte tydzień po zabiegu...
27 czerwca 2010, 21:01
ja wlasnie mialam operacje w czwartek, bo trafilam do szpitala z atakiem kolki warobowej. i wczoraj(sobota) juz wyszlm. w srode maja mi zdjac szwy. przez 4 dni w szpitalu na glodowce 2,4 kg uciekly. ale nadal ciezko mi sie wstaje i chodzi, mecze sie bardzo i w ogole boli bardzo.
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Dobra Nadzieja
- Liczba postów: 5400
27 czerwca 2010, 21:49
mnie najbardziej bolało miejsce w którym był dren,zresztą wyjęcie go było najgorsze w tej całej operacji...jak już mi go usunęli to wszystko było ok...przez kilka dni zaklejałam miejsce blizn gazikami i papierowym plastrem ale okazało sie że jestem na niego uczulona...jak mi juz zdjęli szwy to nie zalepiałam tych miejsc i normalnie je myłam pod prysznicem...po zdjęciu szwów poczujesz ulge...a jak cie naprawde mocno boli to weź sobie ketonal...aaaa i jeszcze jedno sprawdz czy jesteś ubezpieczona od leczenia w szpitalu i operacji...ja byłam i skasowałam 240 za leżenie na oddziale i 300 żł za operacje,pozdrawiam
Edytowany przez niunia322 27 czerwca 2010, 21:51
29 czerwca 2010, 11:36
Dzięki bardzo za odpowiedzi dziewczyny :) ja już w sumie dużo chodzę, ale nadal szybko się męczę. I w dwa dni ubył kolejny kilogram :) oby tak dalej :)
A co do ubezpieczenia to nie, niestety nie jestem ubezpieczona od pobytu w szpitalu i operacji :(
Lekarz polecił mi jakąś maść na blizny, że zmiejsza widoczność ich, ale 3 tyg po operacji można zaczac stosować dopiero :) zobaczymy co to z tego wyjdzie :)
30 czerwca 2010, 14:30
ja też miałam laparoskopowo...miesiąc dieta wątrobowa wytrzymałam 3 tygodnie jojo mnie dopadło