- Dołączył: 2012-05-02
- Miasto: Krosno
- Liczba postów: 951
19 października 2012, 18:43
Macie jakieś domowe sposoby na migrenę?
- Dołączył: 2011-05-02
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 1171
19 października 2012, 19:01
Mi pomagała Solpadeina, Metafen, ale przy silnych bólach to po dwie biorę i czekam godzinę na efekt
![]()
- Dołączył: 2009-05-22
- Miasto: -
- Liczba postów: 909
19 października 2012, 19:04
ale jakie tabletki stosujecie ??? bo mi iburomy nawet ketonal nie pomaga
- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Wioska
- Liczba postów: 19356
19 października 2012, 19:09
Domowych sposobów nie znam
A co do tabletek to Pyralgina najlepsza
19 października 2012, 19:12
depakine - to mój lek, na początku bałam się bo w większych ilościach jest na padaczkę, ale po wielu próbach dopasowania leku w końcu się udało troszkę zalagodzic!
- Dołączył: 2012-10-05
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 105
19 października 2012, 19:21
Solpadeine, rozpuszczalne tabletki. Moje tabletki-cud. Pomagają mi na każdy ból. A z "domowych" to Amol. Nie znam innych sposobów. Może zimny okład na czoło? Ale taki okład to pomaga tylko jak masz ból głowy tzw. napięciowy czyli ze stresu lub zmęczenia. Dodatkowo jeszcze, pewne potrawy mogą wywoływać bóle głowy (podobno czekolada i truskawki mają takie działanie).
Edytowany przez KapitanWrona 19 października 2012, 19:23
19 października 2012, 19:30
I.am.Sherlocked napisał(a):
Mi osobiście na migrenę nic nie pomaga. Żadne tabletki. Najlepiej się zwinąć w kłębek pod kocem w ciemnym i cichym pomieszczeniu i usiłować zasnąć.
Niestety, taka prawda..
- Dołączył: 2012-04-14
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 399
19 października 2012, 19:51
I.am.Sherlocked napisał(a):
Mi osobiście na migrenę nic nie pomaga. Żadne tabletki. Najlepiej się zwinąć w kłębek pod kocem w ciemnym i cichym pomieszczeniu i usiłować zasnąć.
Dokładnie, choć przy takim bólu nawet nie ma mowy o zaśnięciu. Moja mama cierpi na migreny od lat, zwykle kiedy miewała napady, trwały 2-3 dni. Był to ciągły, nieustanny ból. Dopiero od niedawna ma świetny lek, na zamówienie. Najlepiej brać, kiedy ból dopiero zaczyna się nasilać - wtedy przechodzi w ciągu 15 minut i nie ma mowy o napadzie. Jak za długo poczeka, też działa, ale zadziałanie to kwestia 30 minut.
19 października 2012, 19:52
W moim przypadku jedynym 100% skutecznym lekiem była... ciąża :-)
Przez całą ciążę i ok 3-4 miesiące po porodzie nie miałam żadnego ataku (wcześniej średnio co 1-2 tygodnie ataki 2-3 dniowe).
No ale nie jest to może najbardziej standardowy sposób walki z migreną :-)
Z tych standardowych - od prawie roku biorę leki przeciwpadaczkowe (Toramat), które zdecydowanie zmniejszyły częstotliwość ataków, a w razie ataku działa na mnie tylko mieszanka Migpriv+Migea (jedno popite drugim) :-)
A z domowych sposobów - niestety nic nie działa.
Trzeba przespać - co oczywiście nie zawsze jest możliwe niestety...
Pozdrawiam wszystkie Towarzyszki Niedoli :-)
- Dołączył: 2012-04-27
- Miasto: Dubai
- Liczba postów: 12
19 października 2012, 20:40
Mój lek na migrenę to 3 x C: Cicho, Ciemno, Ciepło.
Jeśli nie pomaga to Solpadeina tabletki musujące. Dwie naraz, zazwyczaj ból słabnie.
- Dołączył: 2009-09-28
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 454
19 października 2012, 20:45
Kawa z cytryną. Mimo, że paskudnie brzmi i podobnie smakuje to jednak we wczesnej fazie migreny działa. Nie piję na co dzień kawy, bo jej nie lubię, ale kiedy już nie mogę z bólu usiedzieć to się zmuszam i niekiedy naprawdę mija całkowicie, albo chociaż trochę łagodzi.
