- Dołączył: 2012-09-27
- Miasto: Lipnica Mała
- Liczba postów: 61
9 października 2012, 16:44
Kochane czy jest to możliwe, że przez 2-tyg dietę i ćwiczenia okres mógł się spóźniać...?? Ostatni miałam 6 września i kolejny jeszcze się nie pojawil..i doczekać się nie mogę.. Zaczynam się tym martwić i to jeszcze pewnie go odwleka ;/ mam klase maturalną więc troszkę stresu też mam... hm ale właśnie zastanawiam się, że może to przez diete i ćwiczenia go nie ma?
9 października 2012, 16:45
zależy jaka to dieta...
- Dołączył: 2012-09-27
- Miasto: Lipnica Mała
- Liczba postów: 61
9 października 2012, 16:49
jem co 3 godz... może w 1500kcal sie mieszczę...
- Dołączył: 2012-01-09
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 3488
9 października 2012, 16:50
Jesli na tej diecie jadłaś bardzo mało to może być to przyczyną braku okresu, stres także.
9 października 2012, 16:55
a masz tłuszcze w diecie? i zależy jeszcze co do tego ćwiczysz i ile.
- Dołączył: 2012-09-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 514
9 października 2012, 16:57
Dieta to zawsze jakaś zmiana dla organizmu i możliwe, że spowodowała zatrzymanie miesiączki. Jak będziesz miła z nią problem przez długi czas to zgłoś się do ginekologa.
- Dołączył: 2012-09-27
- Miasto: Lipnica Mała
- Liczba postów: 61
9 października 2012, 16:59
tłuszcze mam.. raczej staram się zdrowo odzywiać... ale wlasnie dotąd jadłam wszystko i w duzych porcjach, wgl sie nie ograniczałam.. a teraz jem zdrowo i ograniczam sie, nie opycham się. ćwiczę Mel B (mam napisane w pamietniku co), czasem hula hop