Temat: Okres podczas brania tabletek anty...:(

ja dostałam ostatnio okres podczas brania tabletek.

w moim przypadku było trochę inaczej - co prawda też do końca opakowania zostały mi ze 4 tabletki, ale byłam chora, brałam antybiotyk przez co moje trawienie było . . . Tak więc myślę, że tabletka się nie wchłonęła i stąd ten okres.. organizm myślał, że czas na "krwawienie z odstawienia"

a to nie masz numeru do tego ginekologa?
może to być, że Cię rozbiera jakaś angina czy coś w tym stylu, teraz łatwo złapać :/
organizm osłabiony i szybciej dostałaś okres...

nikt nie odbiera...a wiec dopiero w pon sie skontaktuje z nia.mimo krwawienia przyjelam dzis tabletke normlanie i jutro tez mam zamiar.nie powinnam chyba odstawiac,co?

Ja mam tak często,przeczytaj w ulotce,powinno być napisane że mogą występować krwawienia-szczególnie przy pierwszych 3 opakowaniach, ja biorę dalej,tak mi doradził lekarz.

Brać tabletki do końca a w międzyczasie wybrać się do lekarza. Organizm ludzki sterowany jest hormonami i one rządzą naszym życiem. Normalne są różne nieregularności raz na jakiś czas ale nie należy tego bagatelizować totalnie. Wiesz, że miałaś problemy z nieregularną miesiączką więc tak szybko to się nie unormuje. Żywy organizm to nie maszyna i różne czynniki mogą różnie działać. 

mnie sie wyaje ze w ulotce jest napisane ze podczas pierwszych miesiecy brania mozna ostawac okres jeszcze w czasie brania tabletek.moze pominelas jakas dawke? tez biore novinette ale mnie nic sie nie dzialo...poza tym ze zamierzam zmienic na yaz bo od novynette dostalam takich  migren ze z trudem czasem siedze:/

Jak brałam novynette też tak miałam przy drugim lub trzecim opakowaniu, tylko krwawienie miałam bardziej w "środku" cyklu brania tabletek - w moim przypadku okazało się, że ta dawka hormonów była dla mnie za mała i dostałam regulon (to samo tej samej firmy tylko hormonu zamiast 0,2 to było 0,3 mg czy czego tam jest). Ale na pewno idź do lekarza, bo zawsze trzeba sprawdzić czy wszystko ok.

A ja biorę cilest. Przy drugim opakowaniu dostałam okres w połowie, skończyłam opakowanie, zrobiłam regulaminową przerwę i zaczęłam brać następną paczkę. Po 3 opakowaniu z kolei nie dostawałam okresu przez tydzień. Potem już było całkowicie normalnie. Lekarz mówił, żebym niczym się nie martwiła, no i miał rację - wszystko ok, wystarczyło trochę odczekać i nie panikować, a teraz jest tak dobrze, że nawet wiem o której godzinie okres dostanę ;].
Do lekarza mimo wszystko powinnaś się wybrać. On lepiej się zna niż my, tak myślę ;]

no to mnie rozpogodzilyscie:) skontaktuje sie z nia w poniedzialek,a cyklu nie przerwalam,zgodnie tez z WAszymi zaleceniami:) dobrze,ze to nie tlyko mnie dotyka...ale dawka hormonow tez moze byc mala,zapytam.