- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3944
26 września 2012, 21:35
Jak myślicie, czy ma szanse przetrwać?
Jezeli roznica między nimi to okolo 120 km. Spotykanie w weekendy, w tyg smsy i gadu gadu. Jak sądzicie? jaka jest wasza opinia na ten temat?
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Tsarevo
- Liczba postów: 5213
26 września 2012, 21:37
byłam w takim związku i nie przetrwał ;) chociaż i tak długo się trzymał... lepiej jednak mieć kogoś na miejscu ;d ale miłość podobno przetrwa wszystko ;D
26 września 2012, 21:38
Był kilka postów temu taki temat.
Jasne, ma szanse 50%. Jak wszystko. Albo się uda albo się nie uda.
26 września 2012, 21:38
Odległość do tylko kilometry. ;)
26 września 2012, 21:43
Jak dla mnie 120 km to żadna odległość...
Moje związki na odległość to 350 km i 650 km
![]()
Ostatnio hmmmm... 'dostałam propozycję' takiego związku na trasie Gdańsk <-> Warszawa... Jednak już się nie zdecydowałam bo to nie dla mnie.
Edytowany przez 79ee973c513a110e823df10645b3d788 26 września 2012, 21:49
26 września 2012, 21:45
CiasteczkowyPotwor1990 napisał(a):
Był kilka postów temu taki temat.Jasne, ma szanse 50%. Jak wszystko. Albo się uda albo się nie uda.
zgadzam się
nie rozumiem troche sensu tego tematu, co, jeśli większość odpowiedzi będzie 'daj sobie spokój, takie rzeczy nie wychodzą' to powiesz swojej miłości że ma spadać...? bo jakieś laski an forum tak powiedziały?
26 września 2012, 21:45
jasne że tak! w razie jakiś pytań pisz na priv;) (bo osobiście jestem w związku na taką sama odległość już 3 lata
26 września 2012, 21:45
jasne że tak! w razie jakiś pytań pisz na priv;) (bo osobiście jestem w związku na taką sama odległość już 3 lata
26 września 2012, 21:47
daisyxoxo napisał(a):
CiasteczkowyPotwor1990 napisał(a):
Był kilka postów temu taki temat.Jasne, ma szanse 50%. Jak wszystko. Albo się uda albo się nie uda.
zgadzam sięnie rozumiem troche sensu tego tematu, co, jeśli większość odpowiedzi będzie 'daj sobie spokój, takie rzeczy nie wychodzą' to powiesz swojej miłości że ma spadać...? bo jakieś laski an forum tak powiedziały?
popieram!<ok> to jest idywidualna sprawa
- Dołączył: 2006-03-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 7539
26 września 2012, 21:47
odleglosc 120km to naprawde nic :)) ja juz 1,5roku jestem na odleglosc 1200 i zyjemy :)) wszystko zalezy od Was i okolicznosci