12 kwietnia 2010, 15:23
Witam:)
od jakiegoś czasu kusi mnie żeby zacząc ćwieczyć joge :)
jakie są wasze opinie na ten temat?może macie za sobą jakies pozytywne/negatywne doświadczenia?itd bedę wdzieczna za wszelkie informacjie:) pozdrawiam:*
12 kwietnia 2010, 16:45
Ja miałam doczynienia, ale tylko próbowałam ;) Jakieś podstawy, ale to nie dla mnie, szczególnie w ciągu dnia, za bardzo wycisza i za wolne. Spróbowałam godzinkę przed spaniem, to powiem Ci, że taka opcja była najlepsza ;)
12 kwietnia 2010, 17:01
mi takie wyciszenie przed snem i czasem w ciagu dnia sie przyda napewno podczas ciezkiego dnia:)
- Dołączył: 2010-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 2379
12 kwietnia 2010, 21:35
Ja dostałam nakaz ćwiczenia jogi od lekarza z powodu bólów korzeniowych kręgosłupa. Dla mnie było to przekraczanie swoich barier fizycznych i w pewnym sensie psychicznych - nigdy nie byłam tak wyciszona. Męczyłam się początkowo strasznie, nie byłam rozciągnięta, ponieważ nigdy nie ćwiczyłam na w-fie (to akurat z innych powodów). Bardzo dużo zawdzięczam cudownej instruktorce, która mnie "dociskała", krzyczała, gdy tylko zaczynałam marudzić, że nie dam rady... Choć brakuje mi nadal bardzo dużo do idealnego wykonywania ćwiczeń, staram się pogłębiać pozycje. Chodziłam na te zajęcia 3 miesiące, musiałam niestety zrezygnować, ale od roku ćwiczę sama w domu. Czasem zdarzy mi się iść na zajęcia, jednak nie ma już u mnie tej instruktorki, a inna tylko pokaże, pochodzi po sali i powie: "dobrze", ewentualnie skoryguje jakiś błąd. Brakuje mi u niej właśnie takiej motywacji: "nie ograniczaj się, Twoje cialo da radę więcej".
12 kwietnia 2010, 21:37
Ja parę razy ćwiczyłam sama.co prawda było to błogosławieństwem na bóle kręgosłupa,ale wyciszać nie wyciszało.Może akurat nie te ćwiczenia robiłam.
- Dołączył: 2009-10-30
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3822
22 maja 2010, 02:05
Joga bardzo ważna jest dla freediving-owców. Uczy prawidłowego oddechu i dotlenieniu mózgu. Dla osób które są zdrowe i uczą się tego stopniowo i nie samemu tylko ktoś kto się na tym zna to świetna sprawa:) Napewno lepiej się zając tym niż siedzieć sału dzień na pupie przed książka czy telewizją lub komputerem.
2 marca 2011, 19:12
jak za bardzo wycisza to trzbea spróbowac bardziej dynamicznej formy - ashtanga jogi :D pod warunkiem oczywiście,że jest się zdrowym i sprawnym fizycznie. Ashtanga daje niesamowitego kopa energii! :)