- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 września 2012, 20:52
11 września 2012, 20:57
11 września 2012, 20:58
11 września 2012, 21:05
na kosmetologii chcesz się marnować? moje marzenie to dietetyka .....ale niestety ani chemii ani fizyki ani matmy ni chu*a nie ruszę...........ja jestem w 3 LO i nadal nie wiem co mam robić w życiu, tyle na temat.
11 września 2012, 21:08
11 września 2012, 21:14
11 września 2012, 21:41
A nie myślałaś o czymś, bez urazy dla wszystkich, ambitniejszym? Farmacja, biotechnologia, albo nawet lekarski?
Ooo, dziękuje za propozycje, właśnie o to mi chodziło, żeby podać też inne kierunki bo jest ich tak dużo, że trudno wyselekcjonować te na które się nadaję. Z nauką nie mam wielkich problemów (jestem jedną z lepszych :) ), więc ambitniejsze kierunki brzmią "ambitniej" :D
Na medycynę nie za bardzo mi spieszno, ponieważ to jednak bardzo dużo nauki, ale większym problemem jest duża odpowiedzialność no i wiem, że za bardzo się nie nadaję ponieważ, nie to, że się brzydzę czy coś, ale nie mogłabym badać chorych ludzi. Np. mdli mnie jak widzę rany po narkotykach.
11 września 2012, 21:46
na kosmetologii chcesz się marnować? moje marzenie to dietetyka .....ale niestety ani chemii ani fizyki ani matmy ni chu*a nie ruszę...........ja jestem w 3 LO i nadal nie wiem co mam robić w życiu, tyle na temat.
Oba kierunki mnie "jarają", bo fajnie tak pisać diety i decydować co ludzie mają jeść itp., ale produkcja tz. wymyślanie jakiś tam kremów, czy kosmetyków też brzmi fajnie, poza tym to głównie chemia, którą bardzo lubię. :)
Też interesowało by mnie, który kierunek jest bardziej opłacany (bo wiadomo, że chodzi o kase :D), ale też mniej popularny, żeby nie było tak, że kończe np. prawo, ale wszyscy ludzie świata też i nikt nie potrzebuje prawnika (tu nie wiem skąd wziełam taki przykład, ale ok) :)
12 września 2012, 14:40
Też interesowało by mnie, który kierunek jest bardziej opłacany (bo wiadomo, że chodzi o kase :D), ale też mniej popularny, żeby nie było tak, że kończe np. prawo, ale wszyscy ludzie świata też i nikt nie potrzebuje prawnika (tu nie wiem skąd wziełam taki przykład, ale ok) :)
Teraz, z tego co kojarzę, to biotechnologia jest dosyć opłacalna. Jest to zawód dosyć przyszłościowy, bo dopiero niedawno wszedł na uczelnie, a w przyszłości liczba zabiegów in vitro pewnie będzie się zwiększać i zwiększać, podobnie jak innych. Dodatkowo z tego co kojarzę, to skończenie tych studiów na odpowiednich uczelniach gwarantuje pracę od razu, bo UE obecnie sponsoruje ten kierunek.